Janusz Korwin Mikke - największy polski szkodnik polityczny, zindoktrynował umysły tysiącom młodych mężczyzn wypaczając w nich pojęcie wolności i liberalizmu jako takiego. Podważył demokrację i prawa człowieka zaszczepiając zamiłowanie do autorytarnego zamordyzmu w stosunku do przeciwników politycznych. Z polityki zrobił tani show (-biznes) dla zbuntowanej młodzieży. Dziś jego tezy są fundamentem rozumowania 20-kilkuletniego prawicowca.
Szkalujesz - plusujesz.
Szkalujesz - plusujesz.
Chętnie przeegzaminowałbym go ze znajomości Biblii, którą tak chętnie wyciera sobie buźkę.
Obstawiam, że nie byłby w stanie podać imion czterech ewangelistów.