Noc przespałem pod tlenem. Dostałem wąsy donosowe zamiast maski bo saturacja nie spada poniżej 90% bez tlenu. Lęki wciąż te same czyli sterydy, antybiotyki złożone, jakiś lek na covida ale nie umiem powiedzieć co, przeciwzakrzepowe. RTG PŁUC wykazał zapalenie płuc śródmiąższowe ze statusem regresyjnym więc mam nie panikować. Dzisiaj zabrali towarzysza niedoli - Pana starszego bo coraz gorzej się dusił, cały czas siedział bo leżenie mu nie
#covidoterapiaberecika (Dzień 1) Drodzy wykopowicze. Mija pierwszy dzień w szpitalu. Samopoczucie pod tlenem w porządku, gdy zdejmuję maskę i idę do toalety to czuję się jakby mnie ktoś wysłał na Księżyc i kazał oddychać bez skafandra. Płuca dostają skurczy i bolą przy większym wdechu. Najgorsze robi mózg, bo zaczyna panikować i szybko bezdech się pogłębia. Trzeba kontrolować i spokojnie małymi wdechami operować. Leki dożylnie: sterydy, antybiotyki, przeciwbólowe na płuca. Śniadanie
Wiecie co jest najgorsze? Że tych medyków i dyspozytornie traktuje się wyżej jak zwykłych czerwonoarmistów, którzy mają odwalić czarną robotę, po wszystkim (jeśli wytrzymają) kilku z nich dostanie 500zł dodatku do wypłaty i tyle. Ratownicy czekają po 8-9h przed szpitalem z ludźmi w ciężkim stanie. Nierzadko podtrzymując ich życie SWOIMI siłami jeszcze w karetce. Są upadlani brakiem sprzętu - dzisiaj musieli odpalać auto na kable, gdy politycy klepią przetarg na limuzyny. A
@RwandyjskiFront: A wiesz co jest najlepsze? Oni mają ratować życie i dostają ekstra premię za którą mają być im wdzięczni w wysokości pińcset złotych, w międzyczasie nazywa ich się leniami, sugeruje że mordują ludzi przez brak leczenia a w tym samym czasie patologia która nigdy pracą się nie zmęczyła dostaje taki dodatek za samo wstanie z łóżka ;)
@Kernydz: Upił się, upadł i zasnął na śniegu. Później Robert i Mariusz mu pomogli. Ta wersja jest raczej nie do obalenia, było wielu świadków tego, że chłopcy szukali pomocy dla znalezionego na mrozie Stanisława. ( ͡°͜ʖ͡°)
źródło: comment_1605567792yUniZ2NXDc4QqBiDcd2O1n.jpg
Pobierz