Kreatyna przynajmniej dla mnie ma okrutny smak, wręcz na wymioty mnie bierze na samą myśl o jej zażyciu, ale na horyzoncie pojawił się nowy gracz (a raczej opakowanie, które kupiłam jakoś 2 lata temu a po prostu było zakopane w szafie)
Proszę Państwa, kreatyna o smaku lemoniady, pyszny to twór muszę przyznać, tak jak ledwo przeżyłam smaki takie jak naturalny, kaktus, truskawka kiwi czy agrest, tak lemoniada to istny majstersztyk, zażywam codziennie,
Proszę Państwa, kreatyna o smaku lemoniady, pyszny to twór muszę przyznać, tak jak ledwo przeżyłam smaki takie jak naturalny, kaktus, truskawka kiwi czy agrest, tak lemoniada to istny majstersztyk, zażywam codziennie,
Siemano! Czy jest na sali jakieś analityk biznesowy pracujący w IT? Mam kilka pytań i chętnie się jakoś odwdzięczę za poświęcony czas.
Ostatnio w swojej pracy sporo mam tematów związanych z rozwojem aplikacji to się zastanawiam czy się nie przenieść całkiem do IT bo to polubiłem i podoba mi się dynamika branży. Dużo tego, co robię teraz pokrywa się z tym co robią analitycy. Tak mi
Mam dużo obowiązków, a to trzy główne filary:
1. Jestem leaderem zespołu wsparcia technicznego w japońskiej firmie, która zajmuje się automatyką przemysłową. Wsparcie całej europy - online + latanie non stop do klienta.
2. Poza tym prowadzę sprzedaż B2B Skandynawii.
3. Prowadzę biznes developement w europie: sprawdzam rynek i wymagania klientów co do naszych urządzen (soft i hardware) później raportuje to do działu R&D w Japonii, żeby rozwijali
Dzięki za wytłumaczenie. Właśnie tak sobie to wyobrażam i podoba mi się idea. Nie wiem jak realia wyglądają.
Porozsyłam jakieś CV i zobaczę jak sobie na rynku pracy poradzi :)
Spoko, w sumie tez mam trochę problem z technicznym