Chciałem się krótko odnieść do tematu założonego przez @EwolucjaPrzegrywa i jego ostatniego tematu w którym chwali się lekiem na z tego co zrozumiałem obniżenie popędu by wyjść z nałogu masturbacji. Nie wiem na jakiej zasadzie ten preparat działa, ale podejrzewam że to ostra ingerencja w naturalną gospodarkę hormolnalną organizmu. Mniejsza z tym, bardziej chciałem was uświadomić że uzależnienie od kompulsywnej masturbacji nie ma absolutnie żadnego związku z popędem seksualnym. Musicie zrozumieć
@lolz123: Jeden może się masturbować i oglądać p0rno i to nie będzie wpływać na jego poczucie czy życie społeczne. Drugi po serii pornosków pobudzanych waleniem konia czuje się jak śmieć i bezużyteczne g---o. Jest to zależne od człowieka jak wpływa to na niego. Masturbacja służy do rozładowania napięcia seksualnego a używania do poprawiania sobie nastroju czy tłumienia emocji jest szkodliwa.
No okej, ale dalej nie odpowiedzieliście mi w temacie konkretnie mojego pytania. Człowiek, który nie ma problemów, nie czuje ich, jest uśmiechnięty i szczęśliwy jednak wali na umór, bo lubi, bo chce, bo musi. I po zwaleniu nie zaprząta sobie głowy, że jest "bezużytecznym gównem" a wręcz przeciwnie wtedy idzie oddać się jakiemuś swojemu hobby, bo się wyluzował i nie myśli o dupach. Znam takich przypadków sporo.
7/90. Dzisiejsza noc była straszna. Na 8h udało mi się spać niecałe 2h. Cały czas podniecony, kilkanaście razy musiałem hamować myśli, jakoś cudem ale się udało. I tak czuję się całkiem nieźle, nie jestem zmęczony. Od dobrych 5 dni czuje się jakbym obudził się po zimowym śnie, mam wreszcie siłę na inne rzeczy niż leżenie na kanapie. Boje się już nadchodzącej nocy #nofapchallenge
Nie opieraj swojej sily na innych, nie polegaj na innych, tak naprawde jestes w tym sam tak jak kazdy jest sam ze swoim nalogiem, to twoj nalog. Jesli sie sam nie zmierzysz tylko bedziesz sie opieral na klepaniu sie po chujach w sensie "wsparciu" z zewnatrz to wroze ci c---a w dupie a nie wyjscie z problemu, jakiekolwiek by to nie bylo uzaleznienie. Sprawdzilem sam bo kiedys mialem problem
@mishka49: k---a sugeruje zebys sobie zapisal skoro ci sie podoba bo czasem usuwam swoje wpisy, a ty piszesz ze poszedlem po bandzie, o c--j chodzi? Nie wiem, wyjasanienia brak wiec czarnolisto ¯\_(ツ)_/¯
Plan 5-miesięczny Kryptonim "Chad" czyli od failed normika do Chada Dzień czterdziesty czwarty Znalazłem sobie przyjaciółkę. Pierwszy raz od tak dawna udało mi się nawiązać głębszą relacje z człowiekiem opartą na zaufaniu i lojalności. Nasza relacja trwa już jakiś czas ale fakt że potrafiła powiedzieć mi głęboko skrywane sekrety pełne bólu sprawiły że mogę ją uznać za takową osobę. Poza tym pierwsza powiedziała na mnie per "przyjaciel". Dużo spędzamy ze sobą czasu,
Niestety jakiś czas temu a dokładniej w majówkę przegrałem kolejną bitwę z fapem. Skończyłem na 98 dniu... No ale walczę znowu - obecnie 11 dzień. #nofapchallenge
@dullboy: Po pierwszym się dużo nie zmieniło. Tylko że w ciągu 2 dni 7 czy 8 razy była erupcja a potem przez tydzien chodziłem zje*any. Uciekałem wzrokiem gdy ktoś się na mnie spojrzał itd.
@dmxo: Gdzieś przekraczając 40-50 dni miałem znacznie obniżone libido - i w sumie dobrze. Natomiast obecnie codziennie rano mam mega twardego drągala ( ͡°͜ʖ͡°) Mam nadzieję że to minie bo to jest trochę problematyczne gdy trzeba wstawać, a ten nie chce się położyć.
Wszystkim z tagu polecam zapoznać się z zielem Damiana w formie do zaparzania jak herbaty to cudne zielsko poprawia nastrój lepiej niż antydepresanty, poprawia działanie benka lepiej niż viagra to dla tych którzy przez porn mają zaburzenia erekcji a nawet wydłuża stosunek. Teraz czuję się wewnątrz lekki jak piórko i mam taki super humor jak nigdy nawet poprawiła się kondycja umysłowa FLATLINE minął po pierwszej szklance. Trzeba tylko uważać bo podnosi libido
Generalnie od kilku miesięcy stosuje no-fap. Z różnymi sukcesami. Mój rekord to było 17-18 dni. Powoli dobijam do tej granicy. Pierwszy tydzień najgorszy, później powoli się wszystko wycisza i pozostają tylko spontaniczne napady ochoty na s--s. Od 2 dni nie mogę się pozbierać, nic mi się nie chce - chociaż jeszcze kilka dni temu trenowałem, regularnie ćwiczę 3-5 tydzień. Czy to ten słynny #flatline? Dodam tylko, że nie byłem
Właśnie dzwonił do mnie przedstawiciel kancelarii prezydenta i zaprosił mnie na konsultacje Biura Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie Iranu. Powiedział, że śledzą Mikrobloga od rana, dostrzegają poziom waszych analiz i bardzo zależy im na pomocy tutejszych, doświadczonych w dyplomacji i militariach użytkowników, bo nie wiedzą co robić
Jakiś 11 dzień i powiem wam że takie se te efekty. Jest gorzej niż było - na siłowni brakuje motywacji i chęci do ćwiczeń - libido ciągle mniejsze niż było
Oddaje stolec. Ale muszę również dodać iż dziś mija kolejny dzień (15) #nofapchallenge przez co miałem spotkanie z policjantem. Nie mówiąc już o porannym drągalu który był w gotowości przez ponad godzinę. #srajzwykopem #gownowpis
źródło: comment_1593231483nqK3a7ql9sILK6ivtQH0WL.jpg
Pobierzźródło: comment_15932360114VwkIBnPZ0O7PusFzaBV3N.jpg
Pobierz