Nie podoba się? To niech zmienią pracę! Wreszcie konowały-nieroby wzięli sobie do serca rady mędrców z #4konserwy i zamiast strajkować przeciwko najlepszemu rządowi w historii, odchodzą z roboty.
Wystarczyło, że zwolnił się jeden lekarz specjalista, a oddziały pediatryczny, neonatologiczny i położniczy szpitala powiatowego w Złotoryi musiały zostać zamknięte. To kolejny z wielu przykładów dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. W Polsce nie ma komu leczyć.
@Strahl: no ale przynajmniej lokalni zwolennicy wolnego rynku będą mieli okazję się przekonać jak to wspaniale jest móc sobie zapłacić prywatnie ¯\_(ツ)_/¯
Cywilizowany kraj, kiedy w niedzielę wstaje w dobrym humorze, mam ochotę na dobrą jajecznicę i nie mogę iść kupić p----------h jajek, bo nie zaplanowałem tego posiłku tydzień wcześniej. Nie mam ochoty iść do kościoła, chce po tygodniu stresującej pracy spędzić czas tak jak chce - jeżeli będę miał potrzebę kupić sobie nowe buty to chce moc to zrobić, nie rozumiem co ma do tego sekta katolicka.
Przyjechałem do rodziny na Lubelszczyznę i jak się okazało to wschodnia rodzinka jest bardzo religijna, także po śniadanku wszyscy musieliśmy się zebrać i iść do kościoła - ostatnio byłem może na swojej komunii, nawet bierzmowania nie mam bo nie chodzę. Na dworzu -19 stopni, w kościele wydawałoby się, że jeszcze zimniej w dodatku po drodze lać mi się zachciało, to pomyślałem że odleję się w kościele, nie będę na mrozie siusiaka wyciągał
Wychodzę sobie z biura do sklepu po bułki (mam pełne 10 metrów do przejścia) i słyszę głośne uderzenie. A to jakiś gość cofając uderzył w nową Hondę stojącą na parkingu. Podchodzę i gadam ze sprawcą. Sprawca wsiada do samochodu i wykręca na parkingu tak jakby chciał sobie zaparkować gdzieś z boku, jak tylko odwróciłem głowę to dał gaz do dechy i zwiał. Oczywiście zapamiętałem numery, samochód, a nawet zdążyłem zrobić zdjęcie. Właściciel
@babochka: samo zwianie gościa mnie nie zbulwersowało aż tak, bo to jest nagminne. Bardziej to, że wiedział, że widziałem to ja i jeszcze jeden gościu, a mimo to doszedł do wniosku, że lepiej jest czmychnąć. Nie wiem czemu sobie ubzdurał, że nikt na to nie zareaguje. Zwłaszcza, że po wyjeździe z parkingu trafia na największe skrzyżowanie w mieście, gdzie jest od groma kamer.
Wreszcie konowały-nieroby wzięli sobie do serca rady mędrców z #4konserwy i zamiast strajkować przeciwko najlepszemu rządowi w historii, odchodzą z roboty.
https://www.money.pl/gospodarka/szpitale-zamykaja-oddzialy-utrata-jednego-lekarza-zawazyla-na-istnieniu-trzech-oddzialow-6371988176180865a.html