Zareczyny się udały. Pojechaliśmy do Krakowa. Pochodziliśmy sobie po Rynku Głównym, potem Wawel, spacer wzdłuż Wisły. Obiad w restauracji. Potem się już bardzo ale to bardzo stresowałem bo musiałem to w końcu zrobić :p już od czwatku czułem bóle w brzuchu ze stresu ;p Po obiedzie w restauracji poszliśmy znowu na rynek. Kupiłem kwiaty, róże. Poszliśmy w ustronne miejsce i się oświadczyłem przy ławce w parku.
#psy do #adopcji #krzepice okolice #czestochowa Jakiś niedobry człowiek porzucił te #pieski w mojej okolicy. Niestety sama nie mogę #przygarnac kolejnego psa.. Ale może ktoś z Was mógłby? Albo znacie kogoś kto chciałby się nimi zaopiekować? Psiaki są bardzo otwarte i przyjaźnie nastawione, wydają się być tez dobrze wychowane. Większy najprawdopodobniej owczarek niemiecki, samiec, raczej młody 1-2 lata.. Mniejszy, to
@zanka654: Ogólnie teraz jest bardzo ciezko z takimi klimatami. Polecam zadzwonic do Sos animals. Albo do biura ochrony zwierząt APA.
Zostaje schronisko też.
Ja na Twoim miejscu po pierwsze udostepniłabym te psiaki na grupach na facebooku takich jak "obrona zwierząt" wiaże sie to jednak z tym zemusiałabyś je pare dni przygarnąć. I ogólnie facebook w akich sprawch jest bardzo pomocny, popros znaomych o udostępnienie, napisz publicznego posta, opublikuj na paru
@zanka654: No to bardzo miło ze strony tych fundacji, dopytam czemu tak, bo dochodzą mnie coraz czesciej słuchy właśnie o takim zachowaniu, a przecież pieniądze z urzędu miasta/gminy biorą. Zaczynam sie zastanawiać, czy tym ludziom w ogóle zależy, bo najwyraźniej biorą tylko sprawy, które zapewnią im rozgłos.
Schronisko czasem nie jest takie złe, eh no bo przecież co zrobić? :(
Znajomy z #usa wysłał mi niedawno zdjecie na #snapchat ... Śmiechłam niemiłosiernie, gdy przyjrzałam się dokładnie niebieskiemu budynkowi w tle... Łapcie zbliżenie. #heheszki #humorobrazkowy
@Minieri: Mi dzisiaj jedna laska kazala przejsc na İslam i jechac zagranice pobierac zasilek. Tylko dlatego, ze nie toleruje nienawisci na tle rasowym i nacjonalizmu....
Chodzi o ten wpis
Zareczyny się udały. Pojechaliśmy do Krakowa. Pochodziliśmy sobie po Rynku Głównym, potem Wawel, spacer wzdłuż Wisły. Obiad w restauracji.
Potem się już bardzo ale to bardzo stresowałem bo musiałem to w końcu zrobić :p już od czwatku czułem bóle w brzuchu ze stresu ;p
Po obiedzie w restauracji poszliśmy znowu na rynek. Kupiłem kwiaty, róże. Poszliśmy w ustronne miejsce i się oświadczyłem przy ławce w parku.
źródło: comment_hXrPfMMe9WbaaTnRBK8yzg2Bk9kKjKby.jpg
PobierzZajebiscie !!!