@marcooo80: głosowałem na Sośnierza, bo "tylko gospodarka i jedzie po tym co się dzieje w parlamencie europejskim". W II turze głosowałem na Dudę, bo "hehe Gajowy z wąsami". Czasem chce mi się rzygać jak patrzę w lustro.
I cyk - szklanka węgla drzewnego, srebro i złoto dożylnie, sprawa załatwiona. A nie jakieś kwarantanny czy szpitale. Czyli niezawodny Pan Jerzy na posterunku w sprawie chińskiej epidemii. .
Witam Mirki i Mirabelki. Wiem, że Wykop to nie żadna poradnia, ale mam pewien problem. Mój tata miał pewne przestoje w pracy i rodzina pogrążyła się w długi. Na każdy wyjazd do pracy trzeba było zainwestować. Ojciec jest specyficzną osobą. Nie poczuwa się do odpowiedzialności za finanse. To nie...
W trakcie gry w marynarza, gdy bramkarz nabijał zawodników – mogło się zdarzyć tak, że rzucona piłka miała kontakt z materiałem spodenek, ale nie dotknęła ciała. Podobnie było, gdy wychodziła na aut/róg i otarła się o któregoś z graczy. Uznawano gremialnie wtedy, że dotknięcie ubrania się nie liczy w związku z czym strata pozostawała po stronie tego, kto kopał.
Ponieważ na naszym blogu bardzo dużą popularnością cieszą się teksty dotyczące wspomnień ze szkolnych/podwórkowych boisk, na mirko co kilka dni wrzucimy jedno hasło wraz z krótkim objaśnieniem.
Puszczanie spadochroniarzy było zdecydowanie jedną z najlepszych zabaw :)
Te emocje, czekanie na wiatr, szukanie najwyższych dachów (i sposobów by się na nie dostać), projekty spadochronów i wreszcie skok, wraz z szaleńczym biegiem na dół, by odnaleźć figurkę już po lądowaniu (o ile nie została na jakimś drzewie lub balkonie) :)
Zakładam, że większość dzieci dostawała opieprz od swojego ojca za złe stopnie, naganne zachowanie albo palenie fajek. Ja pamiętam, że mój tata się denerwował i patrzył na mnie z wyrzutem jak mu za wolno wbijałem mikstury w #diablo i umierał w katakumbach. Tym rodzica który kupuje lego nam na święta i sam je składa, maluje skaveny w warhammerze na pastelowe kolory, etc. etc. Więc jak już ma swoich synów to
Mirki pomocy, z pół roku temu pojawił się wpis na Mirko, w którym przewinęły się wszystkie legendarne artefakty Janusza: takie jak niezawodna kamizelka BOMBER czy prawilny kołczan napaskaowy na Nokię 3310.
Chciałem napisać na bloga krótki artykuł, ale potrzebuję źródła...
MagiczneLata90.pl to strona, która powstała po dwóch latach prowadzenia fanpege’a o podobnej tematyce.
Wspominamy wszystko to, co było najlepsze w naszym niesamowitym dzieciństwie - muzykę, bajki, gry, przysmaki :)