Mirki co sie odwaliło xD. Nowy lokal gastronomiczny w #cieszyn grozi mi pozwem za pozostawienie "nieprzychylnej" opinii co do ich lokalu (3/5 XD). Kręcić małysza? #afera #c-----------o #gastronomia no i chyba #humorobrazkowy
W ogóle to w którym miesiącu tej ciąży jest cercei? 20? Nikomu nie przeszkadza to, że zaszła w ciążę, potem oni przybyli do kings landing, razem z całą armią ruszyli na północ, uzbroili się, walczyli z nocnym królem, pokonali go, wrócili na południe (chyba jeszcze zahaczyli o smoczą skałę ale nie jestem pewien) i ona dalej nie ma nawet żadnego brzucha i jakoś nikomu to za bardzo nie przeszkadza. Tyron ukazany w
@Arveit: Nie miał ogona z tego co pamiętam, Oberyn o tym mówił jak razem rozmawiali, że Tyrion jako niemowlak był jedynie brzydki, a ogon to zwykła bujda.
Najlepszym domknięciem wątku armii nieumarłych byłoby gdyby Nocny Król okazał się jednym z wielu (lub przynajmniej kilku) ludzi zmienionych w Białych Wędrowców przez Dzieci Lasu. Po pierwsze należy się zastanowić co się stało w pierwszej wielkiej bitwie z innymi - w Bitwie o Świt, bo te wojska nieumarłych nie wydają się specjalnie wycofywać kiedykolwiek, nie widze też za bardzo możliwości pokonania ich w walce armia vs armia. Jedyna opcja dla mnie wchodząca
@Lordsow To, że NK jest jednym z wielu to bardzo możliwy scenariusz, przynajmniej w mojej opinii. Z historii Westeros dowiadujemy sie, że Biali Wędrowcy już raz zostali pokonani przez Pierwszych Ludzi i Dzieci Lasu i słowo klucz "wyparci" na północ po czym zbudowano mur. Właśnie problem w tym jak to możliwe, że zostali wyparci i dlaczego się wycofali, jeżeli ich celem było zniszczenie życia i mieli do swojej dyspozycji tysiące nieumarłych
Oglądaliście najnowszy trailer? Wielu ludzi zastanawiało sie czego Arya tak bardzo przestraszyła sie w kryptach Winterfell. Prawdopodobnie Nocny Król ożywił wszystkich z krypt i wszyscy martwi Starkowie powychodzili z grobów i Arya bedzie walczyć ze swoim zombie tatą!
@zulik: Ja nie widze problemu w tym, że dziecko nie chce jeździć. Sam nauczyłem się jeździć dopiero jak miałem iść do gimnazjum i przez wiele lat każdy zwracał uwagę na to, że "jak to nie umiesz jeździć na rowerze". Takie działania nie przyniosą nic pozytywnego i dziecko będzie tylko bardziej zniechęcone. Obecnie uwielbiam jeździć na rowerze, ale długo kojarzyło mi się to z częstymi upadkami i brakiem przyjemności, a gdy
źródło: comment_1600956190TaRkskY2xQSpx1uO5o7DdH.jpg
Pobierzźródło: comment_1600956864vbKCAC2rPhjZtuw2ODKG0k.jpg
Pobierz