Hejka Miraski i Mirabelki, Potrzebna opinia czy to ja mam schizy czy mój różowy to potwór bez serca. Obraz sytuacji: - My- Mlode małżeństwo - kaszojad 1 msc - świeżo kupione mieszkanie w starym budownistwie ktore sam remontowałem przez ostatnie 4 miesiące
@robertx: wózek na parterze stoi. Musi przez 2 schodki go przeprowadzić. Zresztą a chałupy sie nie ruszy bo to matko bosko jakie to przedsięwzięcie z bobasem
@robertx: rozumiem, ale jebniecie tesktem, ze u jej rodzinki to jest dopiero zycie a w mieszkaniu to ch*j wegetacja jakby w grocie skalnej mieszkała to troche przykry tekst. Tym bardzie ze w koncu ze mna mieszka tylko, razem to mieszkanie kupilismy (przeciez jej nie zmuszałem, wspolna decyzja to byla) ja je remontowałem
Ehhh nie daję rady wstawać do pracy i myślę nad powrotem do miasta rodzinnego...przeprowadzka do nowego miasta i nowa praca miała być nowym pięknym rozdziałem w moim życiu ale niestety posypał się mój wieloletni związek a ja od kilku miesięcy tutaj wegetuje i zdecydowanie mam objawy depresji (╯︵╰,) Z jednej strony nie chcę zostawiać pracy, poddawać się i wracać do domu ale jest mi coraz trudniej, nie mam
@kemrutnyz: Rozumiem, jest to ciężki dla Ciebie okres. Moze rozwiązaniem będzie zwolnienie lekarskie i powrot na jakiś czas do domu, chociaż kilka tygodni. Lub zmiana pracy na inną. Bedziesz wtedy w stanie oderwać sie myślami od problemów
@gardze_wami: W większości zwracamy uwagę na reputację dziewczyny do stalych związków. Ilość sama w sobie ma znaczenie drugorzędne ale bezposrednio koreluje z reputacją. Sądząc po tym co opisałaś ja bym podziękował za współpracę.
@cezeter: typie to tak nie działa ze sobie podzielisz i Ci wyjdzie czy puszczalska czy nie.
Czy jedno obciągnięcie druta w kiblu to juz puszczalstwo czy jeszcze nie? A moze dwa razy to dopiero puszczalstwo? Widzisz to nie ma sensu. Dlatego napisałem o reputacji, ze ona jest istotna. Tu chodzi o to ze przez 8 lat stworzyła tylko dwa dlugoterminowe związki ktore razem trwały 3 lata, a liczba partnerow skakała
@cezeter: nikt nikomu nie broni. Ale tez nikt nie zabierze mi prawa by chcieć zbudować stały związek i wybierać sobie kandydatkę, jaką ja chcę: szanującą się, inteligentna i pracowitą.
@Nova24: Nie nie popełnił wysrywu, tylko napisał czego on oczekuje. Raczej to ty popełniłaś wysryw, ze doswiadczona pani z wielkiego miasta jesteś.
To, że ktos chce założyć rodzinę i mieć dzieci nie znaczy ze jest katolem z małej wsi i nie ruchał wcześniej. Kazdy ma inny priorytet. Ja sobie nie wyobrażam, mieć za zone dziewczyny ktora jest leniwa, nie szanuje się i jest na tyle tępa ze nie mam z
Potrzebna opinia czy to ja mam schizy czy mój różowy to potwór bez serca.
Obraz sytuacji:
- My- Mlode małżeństwo
- kaszojad 1 msc
- świeżo kupione mieszkanie w starym budownistwie ktore sam remontowałem przez ostatnie 4 miesiące