#pkobp #debet Czy jest możliwość zmniejszenia wysokości debetu możliwego do wykorzystania? Wcześniej miałem 500zł max., a po ukończeniu 26 roku życia zmienił mi się rodzaj konta i teraz mogę mieć debet ~1000zł. Wolałbym żeby dalej było to max. 500zł tak jak było wcześniej..
Cześć Mirki i Mirabelki. Mam odpisany od rodziców dom, w ktorym oni obecnie mieszkają. Lokalizacja domu to teren podmiejski, około 1.5 km od 30k miasta i 60 km od Warszawy. Dom ma wielkość 9,5/10.5 metra po ścianach zewnetrznych, dach dwuspadowy, kondygnacje to: parter (pokój, kuchnia i duży przedpokój, na polowie parteru jest też garaż z kotłownią), piętro (3 pokoje, kuchnia i mała łazienka), oraz strych. W związku z powiększaniem się za 8 miesięcy
@robertx: nie no jasne, zawsze lepiej jest mieszkać samemu. U mnie jednak sytuacja jest trochę inna. Dom jest odpisany na mnie notarialnie, mam na to wszystkie papiery. Rodzice są na emeryturze, dużo energii na klotnie im nie zostało. Jeszcze jako kawaler wszystkie decyzje podejmowałem ja. Ze swoimi znajomymi rozmawiałem już w tym temacie. W 9/10 przypadków wszycy radzą mieszkać samemu, tyle, że kłóci sie to z tym jak to wygląda/wyglądało
@ksiak: jeśli chodzi o kominy to dokładnie wiem którędy przebiegają bo je po prostu widać. Skontaktuję się z znajomym budowlańcem jak on widzi zmianę przesuwania tej ściany. Jeśli chodzi o materiały to w głównej mierze chodzi o fundamenty i ściany, a one sąw dobrej kondycji. Nie są popękane nie ma znaków rozkładu, nie ma pleśni Dach był zmieniany 6 lat temu nic nie przecieka. Kominy są szczelne.
@robertx: rozumiem to. Rozumiem tez moją żonę, że ma wątpliwości. Pytanie tylko co innego mogę zrobić w tej sytuacji. Wynajem małej klitki w której obecnie mieszkamy to 2k miesiecznie. Z racji, że mam odpisany dom to nie należy mi sie MdM czy jak to tam się teraz nazywa. Muszę mieć wkład wlasny na mieszkanie, przy obenych cenach to 80-90k. Stać mnie na kredyt, ale w mojej miejscowości i w miejscowościach
@ciasteczkowy_otwur: dom ma w sumie ponad 200 metrów i 3 kondygnacje. Nie dzielilibyśmy łazienki, kuchni, wejscia i korytarza. Wszystko byłoby osobno. Nawet garaż mogę zrobić osobny. Może to jest warte wyjaśnienia bo mam wrażenie, że myślicie, że będziemy z rodzicami w jednym pokoju mieszkać. Na pewno nie bedzie to w 100% komfortowe, ani dla mnie ani dla rodzicow ani dla żony. Mimo tego, że relacja między nami a rodzicami jest
@robertx: i tak im grubsze zakupy praktycznie zawsze robimy. Cała chemi, plyny, proszki, przelewy za prąd wodę my ogarniamy. Rodzice mi tylko kasę za to oddają. I tak jest teraz jak nie mieszkamy razem. Moi rodzice uwielbiają moją żonę. Ona z nimi też się świetnie dogaduje. Ciasta sobie na wzajem wożą i bluzeczki kupują nawzajem. Nawet jesli po zamieszkaniu z nimi sytuacja pogorszy się to nie myślę, że będą jakieś
@audrzej: to daj mi jakiś pomysł jak mam wyjść z tej sytuacji. Chętnie wysłucham każdego pomysłu bo jestem już zdesperowany. Ja też nie chcę z nimi mieszkać, też chcę być w 100% samodzielny. Gdybym miał inną opcję to chętnie bym z niej skorzystał.
@VEEF: mam to samo w volvo. Na kompie błąd, "Zawór paliwa","nieprawidłowa dawka paliwa". Zawór będzie jutro. Jak coś to mogę dac znać czy to coś pomogło
@blargotron: przez świąd i zly stan skóry mozesz okazać się konieczna wymiana garderoby. Może masz uczulenie na taki typ włókien i bedziesz musiał wymienić. 4 i 5 mozesz robić jednocześnie. W ogóle to wszystko mozesz robić prawie jednocześnie. Rozplanuj sobie taz żeby ci było wygodnie.
@blargotron: no ale to też jest git że jedną rzecz ogarniesz. Ale to zrob, nie wymaga to jakiegoś wielkiego planowania. Najpierw dermatolog, potem ludzie i segzy (może być platny jak nie masz innych opcji), zobaczysz że to nic wielkiego.
Fajne jest że się chociaż chcesz ogarnąć. Powolutku sobie poukladasz jak chcesz.
@blargotron: cokolwiek ogarnij. Wypisz sobie liste rzeczy do zrobienia i pokolei zacznij robić co masz do zrobienia, potem wykreslaj to z listy. Bedziesz miał motywację do dalszej pracy nad sobą.
A segzy, jak segzy. Lepiej by było z osobą którą się kocha na pierwszy raz, ale jak nie masz na to szans to idź z Bogiem, zapłać i przestań się czuć jak śmieć. To nie jest nic wielkiego tak naprawdę.
@blargotron: nie denerwuję sie, ale zachowujesz się jakbyś się wczoraj urodził. Kto mowi dziewczynie o tym że był u prostytutki? Nie mowi się takich rzeczy. Po drugie to dziwnie się z Tobą rozmawia. Nie obrażaj się ale taka jest prawda. Jesteś zbyt serio, nie łapiesz żartów i pytasz o rzeczy ktore powienien wiedzieć 15 latek, a masz 32 lata. Musisz nad tym popracować. Widać, że nie masz kolegów. Jak chcesz mieć
Czy jest możliwość zmniejszenia wysokości debetu możliwego do wykorzystania? Wcześniej miałem 500zł max., a po ukończeniu 26 roku życia zmienił mi się rodzaj konta i teraz mogę mieć debet ~1000zł. Wolałbym żeby dalej było to max. 500zł tak jak było wcześniej..