Optymalizacja jak na razie nie powala, ale to kolejna gra z serii, w której karty Radeon wypadają sporo lepiej niż GeForce - zwykle są o klasę szybsze. Podobnie było w nowym Call of Duty i Gears 5.

Aż dziwne, że dopiero teraz, bo o taki mariaż aż się prosi od dawna. Może być hit na miarę Huawei Matebook D14 z Ryzenem, który był bestsellerem w Polsce pierwszego półrocza 2019.

Radeon za ok. 1000 zł zapewnia w WoT z RT ponad 60 FPS w 1080p. Kolejny po Cryteku przykład na ray tracing bez konieczności stosowania zamkniętej technologii jednej firmy. I jakoś nie wymaga karty graficznej za ponad 2000 zł.

TLDR: 1. Najważniejsza konferencja o przyszłości procesorów i główne przemówienia ma AMD i TSMC; 2. Ani słowa o grafenie, ale o nanorurkach już tak; 3. Do ściany jeszcze daleko - firmy mają harmonogramy na 10-20-30 lat do przodu; 4. TSMC nie nazywa procesów 7nm, 5nm (jak podają media), tylko N7 i N5

Najlepszymi prockami do Photoshopa już nie są Intele, tylko Ryzen 3000.

M.in. nie chcą ryzykować pogorszenia relacji z Intelem, gdy ich oferta nie będzie w 100% na bazie Intela. Czyli nieistotny jest produkt, nieistotna jest realna sprzedaż, a nawet zwiększenie zakupów u Intela nie pomoże. Ważniejsze, że nie kupują wcale AMD. Tak to działa.

TL DR: AMD stopuje hype train. Znowu.

TL:DW ktoś sprawdził, jak to jest, że 8-rdzeniowy i9-9900K ma wciąż TDP 95W, gdy przecież 4-rdzeniowy i7-7700K miał tyle samo. Nastąpił "lekki" rozjazd TDP od faktycznego poboru energii. No i to kolejny powód, dla którego porównywanie TDP procesorów Intela i AMD jest kompletnie bez sensu.