TLDR: Kupiłem 3 letniego flagowca, a niska półka smartfonów nie istnieje, a większość poniżej 1000 PLN nie nadaje się do używania.
W swojej rodzinie robię za znawcę od komputerów oraz telefonów. Czasem jakieś naprawy, czasem "ejejej @NewEpisode we znajdź mi jakiś telefon do kwoty X" - gdzie ta kwota zazwyczaj jest poniżej 1000PLN.
W ciągu dwóch lat myślę że spokojnie miałem okazję kupić (a co za tym idzie się pobawić) około 20 telefonami z niskiej półki. Po ostatnim zakupie Motoroli za 700PLN (ofc na pepperowej promce) coś we mnie pękło. Telefon za 700zł, działał gorzej po wyciągnięciu z pudełka niż moja 3 letnia średnia półka - Xiaomi Redmi Note 8 Pro. Byłem na tyle #!$%@? że chciałem to odsyłać, ale usłyszałem od ojca że jest okej i jemu pasuje.
W swojej rodzinie robię za znawcę od komputerów oraz telefonów. Czasem jakieś naprawy, czasem "ejejej @NewEpisode we znajdź mi jakiś telefon do kwoty X" - gdzie ta kwota zazwyczaj jest poniżej 1000PLN.
W ciągu dwóch lat myślę że spokojnie miałem okazję kupić (a co za tym idzie się pobawić) około 20 telefonami z niskiej półki. Po ostatnim zakupie Motoroli za 700PLN (ofc na pepperowej promce) coś we mnie pękło. Telefon za 700zł, działał gorzej po wyciągnięciu z pudełka niż moja 3 letnia średnia półka - Xiaomi Redmi Note 8 Pro. Byłem na tyle #!$%@? że chciałem to odsyłać, ale usłyszałem od ojca że jest okej i jemu pasuje.
Spójrz na górę co się #!$%@?ło z tym Spotify