1. Jeśli nagle wszystkie rośliny przestałyby produkować tlen, wszystkim ziemskim organizmom żywym starczyłoby go na 300 lat. 2. Pijemy tą samą wodę co dinozaury. Podlega ona obiegowi: 600-700 bilionów ton wody rocznie paruje nad równikiem i opada deszczem w strefach umiarkowanych. Krąży jednak wciąż ta sama woda co miliony i miliardy lat temu. 3. Na uwagę zasługuje porównanie liczby wypraw kosmicznych (dwunastu astronautów na Księżycu, ponad tysiąc astronautów i kosmonautów na orbitach okołoziemskich) z liczbą wypraw w najgłębsze miejsce na Ziemi (jedna, J. Piccard w batyskafie Triest - we wczesnych latach sześćdziesiątych). Nawet mniejsze głębie też nie są tak intensywnie eksplorowane jak kosmos. Co ciekawsze - ukształtowanie dna morskiego na Ziemi poznano dopiero przez badania satelitarne. 4. Temperatura na powierzchni Słońca wynosi 5700 stopni, za to w jego centrum panuje temperatura 15 milionów stopni i ciśnienie 200 miliardów ton (bryłka, wielkości główki od szpilki, materii wyjętej ze środka Słońca zabijałaby na Ziemi swym żarem jeszcze z odległości 150 kilometrów).
@windows8: metafizyczny Ojciec ktory patrzy nam na rece i ciagle ma Dekolg w kieszeni za ktorego nieprzestrzeganie gani nasza ''dusze'' do piekla to nie to samo co geologia i astronomia. Sugerujesz ze jak bedziemy mieli silne teleskopy to zobaczymy Boga drapiacego sie po jajkach? Prosze Cie.
@msichal: akurat ten komentarz jest sensowny. zabobony to takie ludowe wierzenia, że np. czerwona wstążka na wózku dziecięcym odstrasza złe duchy. albo że dziecko w brzuchu chrzestnej wysysa mądrość z dziecka chrzczonego. to wierzenia, które z chrześcijaństwem nie mają nic wspólnego. i faktycznie, jeśli się w takie zabobony wierzy, to nie powinno się zostawać osobą, która ma być dla dziecka chrześcijańskim wzorem.
tamten komentarz był prawdopodobnie pisany przez osobę wierzącą,
Krótka rozmowa ze znajomym z Polski po tym, jak się dowiedział, że jesteśmy już z powrotem w Anglii i leczymy przeziębienie olejkami z propolisem i syropami: - Olejkami? to nie antybiotyki? u was podobno wszystko leczy sie paracetamolem? nie lepiej spuścić coś cięzkiego?
Nosz w mordę. Jak można przeziębienia leczyć antybiotykami? Rozumiem, że leczenie paracetamolem jest nieskuteczne i szybko się nie wyleczysz, ale część ludzi przegina w drugą stronę. Przeziębienie - antybiotyk, mimo, że przeziębienie i kaszel wirusowe. Boli oko, bo coś wpadło i nie wyczyścił dokładnie, użyje kropli z antybiotykiem (tak, znam takich). Boli ucho, antybiotyk od razu.
@deyna: Nie hejtuję na antybiotyki. To dobra rzecz. Hejtuję na świrów, którzy byle co leczą antybiotykami, kupują je na stronach typu Mieszkam w Londynie albo przywożą z Polski. Ty byłeś u lekarza, który Cię zdiagnozował i przepisał stosowne antybiotyki. Ja znam ludzi, którzy znają dwa, trzy rodzaje antybiotyków i stosują je na wszystko - ma gorączkę, bierze antybiotyk. Boli oko, bierze antybiotyk. Albo jak ten facet z Polski dziwi się,
#motocykle Pozazdrościłem @uosiu i też wytargałem motocykl na krótkie otwarcie (nie zamkniętego w sumie) sezonu 2015. 30km, ciuchy mokre, ale po świątecznym "samochodowaniu" fajnie znów poczuć pozytywne wibracje. Sezon gleb też otwarty - pokonało mnie błotko pod wjazdem do własnego garażu :))
Sezon motocyklowy 2015 uważam za otwarty (⌐͡■͜ʖ͡■) Wrocław → Krzyżanowice → Pasikurowice → Skarszyn → Zawonia → Czeszów →Domanowice → Jezioro Jamnik (pic related) → Żmigród → sprint DK5 do domu, bo już zaczynało się ściemniać. 4h w siodle.
@uosiu: W zeszłym roku 1.1.2014 zrobiłem dobre 350 km... Pruszków - Opoczno - Chlewiska (filia muzeum Techniki) - Pruszków. Ten rok... Po Sylwestrowym lodowisku u mnie w wiosce, odpuściłem sobie. No i kobita w każdej chwili może rodzić :) Trza być twardym :( Zazdraszczam.
#nocnazmiana #listaobecnosci