Jawność działa zawsze na korzyść wolnych społeczeństw. Wyjątki powinny być ściśle reglamentowane. Nie w postkomunie.

Cześć; toniemy?! Trzydzieści lat polityki "byle do jutra" i więcej się już chyba nie da.

Co można tu było ukraść, to już ukradli. Nikt tu nikomu nie ufa i lepiej tu na nikogo nie liczyć. Jest za co się bić?

Pisowski generator wyroków i odszkodowań. Płacimy za to wszyscy.

Co prawda stwierdziliśmy w sklepie zawyżane paragony, ale albo przestajecie dalej sprawdzać, albo ktoś podpali sklep?

"Zaplanowana wizyta u psychiatry bliskiej mi osoby trwała... trzy minuty! Kosztowała 300 zł!

Już błędne zliczenie przy ca 1000 głosów i pomyłka o jeden lub dwa byłaby karygodna. Ale kolejna "zamiana"?

Czy Prezydent RP powinien nazywać inny naród "narodem wybranym przez boga"?

Jaki błąd w nas tkwi? Każdy Polak ca 40+ wie, że gość ma rację, bo wszystko to obserwujemy, a pamiętamy jak było kiedyś. Tymczasem upolityczniona machina uporczywie miele tak, jakby jutra miało nie być. Co jest z tym krajem nie tak?

Za co my mu płacimy?

I odjazd do Chin.

Orlenowców stać, to zwieją za granicę. Zostają tylko pomocnicy, przyjaciele i przyjaciółki.