Witam serdecznie wszystkich zebranych pod tagiem #historieinformatyka. Pora na kolejny odcinek.
Po nowym roku zawsze był przestój ze sprzedażą, wtedy zazwyczaj przychodzili lub dzwonili ludzie, którzy chcieli przyśpieszyć laptoka czy innego peceta. Żaden problem zazwyczaj prosiłem o przyjście na następny dzień, ale kiedyś przyszedł do mnie Pan Kazio, znajomy znajomych moich znajomych, wszędzie są tacy, każdy zna, ale nikt do końca nie wie skąd. Pan Kazio miał ze sto lat przepracowanych,
mam pytanie. kolega chce zrobic testy sanepidowskie, zeby moc pracowac jako barman gdzie musi sie udac po to, co musi miec ze sobie, ile trwa wyrobienie tego i ile to kosztuje?
Już niedługo koniec roku więc dla tych co jeszcze nie zdążyli nauczyć się tańczyć, szybka nauka od najlepszych Najlepszy film starych czasów, uwielbiałam ich oglądać :)
Sezon rozliczania się z fiskusem za rok 2017 jeszcze nie ruszył, ale na antenie Radia Maryja zapobiegliwie już teraz wyemitowano audycję o tym, jak należy prawidłowo wypełnić zeznanie PIT, by przekazać 1 proc. swojego podatku na cel "dobroczynny".
Mireczki życzcie uzdrowienia, albo szczęścia xD Nie ma to jak trafić w dzień urodzin na izbę przyjęć szpitala w którym się pracuje #zyciowyprzegryw #jakzyc
Telewizja Republika: No wreszcie! Dwutygodnik "BRAVO" demoralizujący młode dziewczyny zostaje zamknięty!
dobra wiadomość. Od 21 lat ten dwutygodnik demoralizował polskie dziewczyny, wpajając im do głowy liberalno-lewackie podejście do seksualności. Dziś Wydawnictwo Bauer poinformowało, że zamyka dwutygodnik.
Ponieważ wczoraj mój wpis o kamerach otworkowych do solarygrafii zrobił zaskakującą furorę a komentarz do wołania zaplusowało ponad 7000 osób ( wat ) to postanowiłem zrobić dodatkową kamerę i małe #rozdajo.
Jedna osoba otrzyma puszkę załadowaną papierem fotograficznym i gotową do naświetlenia. Trzeba będzie ją tylko dobrze przymocować do słupa, okna, parapetu, drzewa, czy czego tam chcecie, tak aby dziurka (tutaj jeszcze przykryta czarną taśmą) "patrzyła"
To uczucie, kiedy dostajesz pod choinkę drona, idziesz na dwór nim polatać a on leci w siną dal. W sumie cieszysz się zabawką 4 minuty a rodzina ci wypomina ile to kosztowało. #swieta #gorzkiezale
Mieliśmy sąsiadkę w bloku, która miała w zwyczaju zostawiać niektórym sąsiadom świąteczny upominek pod drzwiami. Robiła tak parę ładnych lat, na początku nie wiedzieliśmy kto to. Gdy się wydało oczywiście odwzajemnialiśmy się bo to miły gest. W tym roku sąsiadka zmarła po wieloletniej chorobie. Wiem, że jej mąż był dzisiaj w pracy do 22. Przywiozłem do domu świąteczne piwo, mama dorzuciła czekoladę oraz pierniki i ładnie to zapakowała. Gdy zanosiła wieczorem paczkę,
Pora na kolejny odcinek.
Po nowym roku zawsze był przestój ze sprzedażą, wtedy zazwyczaj przychodzili lub dzwonili ludzie, którzy chcieli przyśpieszyć laptoka czy innego peceta.
Żaden problem zazwyczaj prosiłem o przyjście na następny dzień, ale kiedyś przyszedł do mnie Pan Kazio, znajomy znajomych moich znajomych, wszędzie są tacy, każdy zna, ale nikt do końca nie wie skąd.
Pan Kazio miał ze sto lat przepracowanych,