Wchodzę do meliny, w środku panuje półmrok, palą się tylko fajerki w kuchni, bo rachunki nie zapłacone. Czuję przyjemny, rozgrzewający zapach gotującego się różowego proszku i klutków łączący się z charakterystyczną wonią palących się ukraińskich papierosów. Zdejmujesz ze mnie żółtą kurtkę, szal i czopkę, rzeczy tak potrzebne przy panującym na melinie mrozie. Przechodzimy do mojego pokoju, a’la studia. Na drodze do niego spostrzegam bibułki od papierosów, niedopałki, stanik wielkości dwóch zespawanych betoniarek,
- PrankmeisterXD
- havok
- wiaterek_84
- RafaellusAnalus
- lumix562p
- +21 innych
Kolega pogonił mi 3g kryształu w czwartek, a jako że piątek w pracy to ograniczyłem sie do dwóch pasków potem 4mg clona i do spania. Do roboty oczywiście zaspalem xD Ledwo dźwignąłem się z wyra, więc zrobiłem sobie maluszka i wziąłem resztę do pracy. Poza tym że musiałem ładować trucki z supervisorem to bawiłem się świetnie.
Aktualnie leżę podczas gdy ostatni bat mi spływa, ale asekuracyjnie przyjąłem
z perspektywy długofalowej to się na pewno dobrze skończy xddd