FilozofBezMany
  • 0
@karix98: w takich niższych to chyba musisz raczej wybierać herosy które są w stanie 1v9 zrobić, tahm jest okej na linie, ale poleciłbym może właśnie jaxa, irelie, trynde, yoricka

farm jak najlepiej, dużo pushuj i zmieniaj linie - jeśli teamek nie przegrywa co chwilę teamfightów to możesz tak budować przewagę
  • Odpowiedz
FilozofBezMany
  • 0
@karix98: bardziej mam na myśli to, że herosy tam są z potencjałem, soną ciężej będzie Ci zrobić 1v9 niż Irelią
jungle to duży potencjał, decydujesz o gankach, smokach i tak dalej, najważniejsze dużo farmić i podejmować dobre decyzje - chyba, że grasz tak 4fun a nie żeby wbić coś wyżej niż złoto
  • Odpowiedz
FilozofBezMany
  • 0
@Felixu: ja też się bardzo "namęczyłem" z licencjatem, oczywiście nie jest to trudne, ale po prostu męczące i kłóciło się z moimi przekonaniami i filozofiami życiowymi, więc też trochę nerwów mnie to kosztowało (bardzo dużo xD). Magisterkę chciałem robić z czegoś innego, ale kierunek nie wystartował, więc to olałem i jest ok. W razie czego mów, że masz wyższe, a w wielu miejscach pracy mają to w dupie ( ͡
  • Odpowiedz
give_me_coffee
  • 7
Ważne pytanie do ludzi całkowicie normalnych i zdrowych psychicznie.
O czym myślicie podczas spacerów, treningu na siłowni, sprzątania, gotowania, ogólnie podczas robienia czegokolwiek?
Bo ja zawsze mam obsesję na punkcie jednej osoby (te osoby mi się zmieniają co kilka dni/tygodni) i zazwyczaj wszystkie moje myśli sprowadzają się do wymyślonych historii z tą osobą w roli głównej. Jako dziecko nie dostawałam wystarczająco uwagi od rodziców, więc teraz próbuję sobie to zrekompensować w taki
  • 41
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
FilozofBezMany
  • 4
@nowywinternetach: Myślę, że jest praktyczne, bo rozmyślanie o rzeczach niestworzonych może wpływać na nasze postrzeganie codzienności, poszerzać horyzonty, patrzeć z innych perspektyw na otaczający nas świat ( ͡° ͜ʖ ͡°) Reszta to prawda, ale niektórzy nie są w stanie myśleć o prostych, przyziemnych rzeczach i zatracają się w umysłowych i duchowych wędrówkach, z których często nie ma powrotu :P
  • Odpowiedz
FilozofBezMany
  • 0
@olaf_wolominski: Powiem tak, ja się zdecydowanie zgadzam z tym, że nie jest to wcale dobre i każdy powinien dumać nad sensem non-stop, bo w życiu codziennym, przyziemnym takie ucieczki i rozmyślanie przynosi zdecydowanie więcej szkód (moim zdaniem). U mnie akurat jest taki problem, że nie potrafię już tego wyłączyć, dlatego jest mi źle i potwierdza się to co mówisz Ty (zatracenie się) oraz co mówił @nowywinternetach - filozofia dała
  • Odpowiedz
FilozofBezMany
  • 1
@Nemayu: Ja przez rozmyślania o rzeczywistości, do których mam predyspozycje od małego popadłem w depresję, którą kilka lat temu leczyłem i myślałem, że wyleczyłem, ale kilka miesięcy temu okazało się, że niekoniecznie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sięgałem po różne nurty, stawiałem na stoicyzm, hedonizm, epikureizm - szukałem rozwiązań optymalnych, aby codzienna egzystencja nie była bolesna, niestety pomimo kilku przebłysków ostatecznie popadłem w marazm. Obecnie oczekuję na
  • Odpowiedz
FilozofBezMany
  • 2
@Kodzirasek: Mógłbyś z niego wychodzić, ale robić to, co lubisz :) Na spacer z psem, na rower, na basen, na spacer, do lasu, nad jezioro, może jakieś biwaki :p Neet nie musi oznaczać 24/7 w pokoju/w domu. Jedyny jego problem, że nie generuje przychodu, a życie kosztuje, dlatego dla mnie na przykład jest niemożliwy, a szkoda.
  • Odpowiedz
  • ehhhhhhh

Osiągnięcia