Za tydzień lecę samolotem do Grecji i chciałbym zabrać ze sobą taką małą bojkę nadmuchiwaną pneumatycznie. Tj. pociągasz za sznurek i igła która jest umieszczona w zaworze bojki przebija nabój 10,9g CO2. Sprawdzałem na basenie i takie rozwiązanie sprawdziło się wyśmienicie przy mojej wadze dlatego uważam, że warto by było zabrać ze sobą w razie "W". Jak myślicie, nie będzie problemów jeśli spakuje ją "rozbrojoną" do bagażu rejestrowanego z dwoma nabojami CO2
Cygaro_z_Wasem
Cygaro_z_Wasem