@hurtwish: Delikatny aromat runa leśnego i siarki, w smaku na początku nawet ok, po paru kubkach ścierwo okropne. Dwa wyzerowane i chłop zrobiony, gra muzyka
Postmemizm jest wtedy, gdy mem celowo "odzyskuje" pierwotne znaczenie i w sumie nie jest śmieszny, jeżeli odbiorca nie zna pełnej, memowej wersji. ( ͡°͜ʖ͡°)
Np. w tym przypadku postmemizm by był, gdyby na pytanie ojca siedzący w pokoju syn z uśmiechem na ustach odpowiedział "yes, dad - it's going very well".
Taki mem dla osób postronnych w sumie nie ma sensu, ale
Wychodzi nowa gra RPG z niesamowicie bogatym światem, lore i mnogością ras i klas Jakieś furrasy, smokowate, wilkołaki, zaklinacze węży, czarnoksiężniki, nawet telekinetyk jest i można pizgać jakimiś patelniami i wazonami co leżą dookoła
Wybierasz człowieka, kolor skóry biały, płeć mężczyzna Klasa: wojownik z mieczem I możemy grać :D
Dzis bylem po bombelka w przedszkolu. Mieli wigilie, wiec szybko skonczyli. Przedszkolanka jest taka mloda, nawet ladna dziewczyna. Czasami z nia rozmawiam :) Wchodze, widze, ze jest i chcialem byc zabawny i rzucam na powitanie tekstem: "Dzien dobry. Ktory to moj?". Ona sie cieszy, to ja zlapalem flow i kontynuuje "Zreszta niewazne i tak jutro oddam. Wezme tego, bo fajny". Ona w beke, gowniaki sie dziwnie na mnie patrza i ogolnie smiesznie
Ja p*, moja przyjaciółka miała właśnie w pracy rozmowę podsumowującą rok (różnie to nazywają). Stanowisko ma raczej niskie, szeregowa pracowniczka, praca hybrydowa, branża it. Dziewczyna leczy się na #depresja, o czym oczywiście w jej pracy nie wiedzą. Co usłyszała: - jej negatywne nastawienie i przygnębienie udziela się innym, chodzi wiecznie smutna, demotywuje współpracowników, wytwarza aurę przygnębienia - zawsze wygląda, jakby była w pracy za karę xd - za mało udziela się
@Sepia: w takiej sytuacji kiedy znajoma zawala pracę przez chorobę, to może jednak dobrym pomysłem byłoby poinformować przełożonych o problemie. Zyska parasol ochronny i będzie miała mniej stresu, bo ww. opinii na 100% nie usłyszy. Zdrowia jej życzę, bo depresja, to nic ciekawego, ale pracodawca o tym nie wie, więc ciężko go obwiniać.
Mój dzień z firmą ORLEN Wstaje rano, jest ciemno, no więc włączam światło. A prąd skąd mam? A no dostarcza mi go ENERGA GRUPA ORLEN. Szybka toaleta i wychodzę z domu. Wchodzę do kiosku RUCH, który należy GRUPA ORLEN i kupuje swoją ulubioną lokalną gazetę wydawaną przez Polska Presse, która należy do GRUPY ORLEN. Wsiadam do samochodu, jadę na stację ORLEN zatankować, szybka kawka, parówa i kupka na stacji. Tankuje taniej, bo
@evilonep: mówią ucz się ucz może coś w życiu osiągniesz a to wystarczy podnieść cenę o 100 procent i już się dorobisz i jeszcze całej rodzinie pomożesz no i jeszcze za te pieniądze karty rabatowe zrobisz żeby debile myślały że taniej kupują
@Profesor_Avenarius najlepszy pomysł na protest jaki widziałem, zorganizowana akcja oklejania dystrybutorów obajtkiem który dumnie mówi to moja zasluga
źródło: comment_16717833487w320VlozuVFJkIp2GgXlr.jpg
Pobierzźródło: comment_1671786034Xqv5hFdxZUuqsfzojGIgSC.jpg
Pobierz