#januszalfa #januszex #heheszki #ewangeliaswjanusza
Przypowieść o pracowniku marnotrawnym.
Pewien Janusz miał dwóch pracowników. Młodszy stażem z nich rzekł do szefa: „Szefie, daj mi urlop, który na mnie przypada.” Podpisał więc bezpłatny wniosek urlopowy dla niego. Niedługo potem młodszy stażem pracownik, zabrawszy 1000zł oszczędności, odjechał nad Bałtyk i roztrwonił cały majątek, nie żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w jego namiocie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał
Przypowieść o pracowniku marnotrawnym.
Pewien Janusz miał dwóch pracowników. Młodszy stażem z nich rzekł do szefa: „Szefie, daj mi urlop, który na mnie przypada.” Podpisał więc bezpłatny wniosek urlopowy dla niego. Niedługo potem młodszy stażem pracownik, zabrawszy 1000zł oszczędności, odjechał nad Bałtyk i roztrwonił cały majątek, nie żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w jego namiocie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1648237258NA4yripFzXQbS6vcKOwjpD,w400.jpg)
- DonCruzo
- Siejczan-kebabianu
- annlupin
- Hepar
- odysjestem
- +31 innych
-Nie... co?
-Ty, Bordo, pamiętasz? Bo Ty to pierwszy wyświetliłeś.
-"Ty rób screena, ja piszę na moderację."
-No to co, teraz już chyba nie możesz siedzieć na nocnej. Bordo, co Ty na to?
-No... chyba nie.
-To pakuj kur.a mandżur i wypad z nocnej!