@Baudi: Jak chcesz dać małżonce/partnerce +100 do spokoju i +200 bezpieczeństwa oraz poryczeć się ze szczęścia to zdecydowanie warto. Nieliczni nie polecają tylko zaglądać, zastosowałem się do ich porad. Ogólnie bardzo na plus.
Click.to swietna aplikacja dzieki ktorej mozna zaoszczedzic sporo czasu. Niestety od jakiegos czasu niedostepna w Polsce na #macos . Czy znacie jakies alternatywy?
@Baudi: chodziło mu raczej o to, że taka odzież nie jest jakoś specjalnie dużo warta ale motyw który dobrze się sprzedaje podbija jej cenę. Może to prawda, może nie. Co za różnica.
To jak zwykle dotyczy jednej sprawy: ktoś ma ból dupy o to jak inni wydają swoje pieniądze. Albo to z dobrego serca wszyscy się troszczą o biednych gimnazjalistów i ich kieszonkowe xd
@tatwarm: "jak inni wydaja swoje pieniadze" - wszystko pieknie, dopki nie bawisz sie w jakis sponsoring, wtedy masz kase od ludzi, ale troche niezalezniscu tracisz
Nie rozumiem jednego. Skoro JA mogl wziac udzial jakis czas temu w konferencji (tylko slabe audio, ale jednak telefon lub net musial miec zeby to zrobic), to dlaczego nie moze zadzwonic do mediow lub skontaktowac sie z kims zaufanym aby potwierdzic ze zyje i nic mu nie jest? Prostsze od tego jest pojawienie sie w oknie. Czego ludzie/media jeszcze potrzebuja zeby uznac go za martwego? Ciala czy CIA musi sie przyznac? #
Ostatnio na mikro wywiązała się duskusja odnośnie alimentów na dziecko.
Pojawiają się głosy, że z alimentów na dziecko spokojnie idzie utrzymać zarówno dziecko jak i matkę, inni twierdzą, że te alimenty są tak niskie, że nie starcza na podstawowe wydatki dla dziecka.
Jeżeli macie przyznane alimenty, płacicie je, lub znacie kogoś kto płaci lub otrzymuje, podzielcie się proszę w ankiecie informacją w jakiej wysokości.
Nie mylcie proszę alimentów na dziecko z alimentami
Płacę lub otrzymuję alimenty na dziecko w wyokości
te alimenty są tak niskie, że nie starcza na podstawowe wydatki dla dziecka.
Alimenty w wysokości np. 500 zł. To jest od jednego rodzica. Logicznie drugi rodzic ma wkład równy, czyli daje nam to razem 1000zł.
Czy mam rozumieć, że 1000 zł jest kwotą niewystarczającą by zapewnić dziecku przynajmniej podstawowe utrzymanie przez 30 dni? Mówię oczywiście o dziecku gdzie nie posiada jakiś dużych i kaso-chłonnych schorzeń.
Z tego co się orientuje, to rodzic który nie wychowuje dziecka (czyli przeważnie ojciec), musi ponieść koszta utrzymania dziecka w całości
@Baudi: Nie jest to prawdą. W moim przypadku sąd wyliczył orientacyjnie ile kosztuje utrzymanie dziecka i kwotę te rozbił 3 do 2 - czyli osoba wychowująca 40%, druga 60%
O panie #!$%@? (ʘ‿ʘ) ᶘᵒᴥᵒᶅ ʕ•ᴥ•ʔ