@delphiak: Według artykułu procesor w D-Wave One został zaprogramowany za pomocą języka Python, więc stworzenie oprogramowania nie powinno stanowić jakiegoś olbrzymiego problemu. Jeżeli firma D Wave rzeczywiście sprzedaje komputery kwantowe, to chyba ma stworzoną przynajmniej jedną aplikację do jakiś zaawansowanych procesów lub obliczeń.
Możemy wyczytać przecież na ich stronie: "...A full suite of software tools is included in the D-Wave OneTM system, ranging from all the low-level code base for running
@nawon: Ok. A można to jakoś przeliczyć na liczbe operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę?! Jak wypada ten D-Wave w starciu z najmocniejszymi na świecie "superkomputerami" ? 10 mln dolarów to przecież "jak splunięcie" dla wielkich firm, tajnych służb, NASA, czy uczelni... czyżby tylko Lockheed Martin wiedział jak je wykozystać? W czym tkwi problem? Czy to jest jakaś większa ściema z tymi komputerami kwantowymi? Przecież powinny się rozchodzić jak gorące bułeczki ;)
@Brut_all: Zgadzam się z niektórymi stwierdzeniami.
Jeżeli chodzi o odpowiedź na pierwsze pytanie, to moje typy nie różną się od twoich. Jeżeli chodzi o odpowiedzi na resztę pytań, to chyba odpowiem ogólnikowo, bo każde z reszty pytań sprowadza się chyba do tego samego wniosku.
Wydaje mi się, że nie można przyrównywać grup społecznych, ubioru, wykonywanej pracy do czynnika z którym się rodzisz. Będąc "dresem", policjantem, politykiem można właściwie z dnia na
@Azael: Sorki, że się podpinam ale już nie mogę edytować.
"Naprawdę nie uważam, że każdy ma obowiązek lubić każdą inną osobę na świecie lub przynajmniej pozostać neutralną, a jeśli nie, to mieć jakiś sensowny powód. Dla mnie to już jest jakieś skrajne zepsucie cywilizacyjne, że w pewnych tematach jest tylko jedno słuszne zdanie, które trzeba wyznawać."
Skrajnym zepsuciem cywilizacyjnym jest to, że nie lubimy osób, których nawet nie znamy.
@Brut_all: Nie wiem, może ja jestem jakiś dziwny ale nie pojmuję twojego rozumowania. Dla Ciebie ksenofobia, rasizm to nic innego jak forma własnego zdania, zwykła niechęć do innej osoby, którą można zaakceptować?
Brut_all - "Dlaczego miałbym atakować kogoś, kto by nie chciał pracować ze mną, czy z moją dziewczyną? Nawet zupełnie bez powodu, a co dopiero, jeśli potrafi to w jakiś sposób wytłumaczyć - ten z wykopu miał przecież coś konkretnego
@Brut_all: No tak Brut_all, jednak chodzi o to, że gościa na filmiku dotknęło to osobiście. Powiedzmy, że siedzisz sobie ze znajomymi a ktoś zaczyna opowiadać, że nie mógłby mieć za kolegę, nie wyobraża sobie pracować z osobą która ma niebieskie oczy (a np. ty akurat masz). W zależności od człowieka, każdy zachowałby się w takiej sytuacji inaczej. Czy w jakikolwiek sposób wytłumaczenia takiej osoby byłyby racjonalne? Jakbyś nazwał taką osobę, która
@Brut_all: "Ja po prostu nie rozumiem, dlaczego miałbym innym zakazywać oceniania ludzi pod kątem koloru oczu, czy włosów."
Uważam, że jest to idiotyczne. I dla mnie jest to jakiś przejaw choroby psychicznej. Jeżeli dla kogoś osoba z niebieskimi oczami jest kimś lepszym od tej z brązowymi... to czy jest to normalne? Co w takim wypadku może powiedzieć o swojej rodzinie? Co jeżeli jego dziecko będzie miało brązowe oczy?
@Brut_all: Również zadałem konkretne pytanie. Czy możesz powiedzieć, że nie lubisz danej osoby dlatego, że ma np. niebieskie oczy, czy czarne włosy?
Już odpowiadam na twoje. Sposób bycia, mowa ciała, zachowanie - może być jakimś czynnikiem skłaniającym ku temu, że kogoś nie lubię. Jednak dla mnie taka osoba jest raczej neutralna, do czasu, aż jej tak naprawdę nie poznam. Później mogę stwierdzić, że jej nie lubię. ale na pewno jej wygląd
@Brut_all: Jeżeli prezentujesz publicznie swoją opinię musisz się liczyć z tym, że może zostać skrytykowana. W tym wypadku jego opinia dotknęła daną osobę bezpośrednio.
@Brut_all: Jeżeli dana osoba Cię nie lubi musi mieć raczej jakiś racjonalny powód. Zapewne nie jest to kolor skóry, oczu, włosów? O tym jest przecież mowa.
@metaxy: Nie czaje. Co chwile słyszy się o potężnych firmach, które kupują jakieś inne firmy za kilka mld dolarów, więc w czym problem?! O jakiej giełdzie my tu mówimy? Wartość rynkowa jego aktywów to 6.9 miliarda dolarów... a zaraz piszecie, że i tak by ich nie sprzedał... nagły wysyp takie ilości akcji skończyłby się tragicznie itp. Czyli co?! Nie można kupić FB?!
A wystarczyło przeczytać tylko kilka komentarzy na Youtube... np. "for all you guys that dont know, this was a comedy show in the UK. Cat was acting, this isnt real :)"
Ale to nie jest powiedziane, że surfują po internecie poprzez IE6... możliwe, że stara wersja Internet Explorera potrzebna jest jedynie do obsługi jakieś aplikacji. Nie wiadomo jak jest do końca, jakie w urzędach mają wytyczne co do przeglądania internetu itp. ale oczywiście o wielką aferę i ośmieszenie łatwo, a może się okazać, że do przeglądania netu używają Firefoxa lub Opery...
Strach się bać. Dajcie znać kiedy olbrzymia luka zostanie załatana, wtedy uruchomię komputer. Mam nadzieję, że nie dojdzie do zamieszek, nikt nie zginie a panika zostanie powstrzymana jak tylko wydana zostanie odpowiednia łatka!
Sorki, ale czy wykryta luka w Javie warta jest wykopania na główną?!
Rozumiem, że jak taki prokurator podejmie jakąś prace to straci ten "zasiłek" ?! A jeżeli np. Żona założy kancelarię prawną a mąż będzie pracował w niech "charytatywnie" ?!
@Prymitywek: Ale nikt nie mówi, że nie miał wylewu. Po prostu dziwi fakt, że ani NFZ, MSZ ani Ambasada, zakład pracy, ani ubezpieczyciel wycieczek mu nie pomogli. Czy on będąc w Egipcie miał jakiekolwiek ubezpieczenie?!
"...Za każdymi drzwiami, które próbujemy otworzyć natrafiamy na ścianę biurokracji, wymaga się od nas oficjalnych pism, telefonów, na które nie ma obecnie czasu..." - może i mnie ktoś zbeszta ale na zbiórkę pieniędzy jest czas?
@opzsgu: "Uprzejmie informuje, iz na Panstwa adres e-mail byly kierowane powiadomienia zwiazane z aktualizacja danych osobowych, podanych podczas rejestracji domeny. Jako, ze nie otrzymalismy od Panstwa zadnej informacji zwrotnej, zgodnie z naszym regulaminem, domena przeszla na rzecz home.pl."
Nie mogli się skontaktować ani telefonicznie, drogą pocztową, ani też poprzez maila. Napisałeś: "
Bo przecież gdybym otrzymał stosowną wiadomość to dodał bym swoje dane"... jasneee nie dostałeś żadnego powiadomienia drogą mailową?!
@milordi: Nie wiem czy tak wszystkim. Z reklam flashowym nadal są największe zarobki...od tak sobie największe portale raczej z nich nie zrezygnują, no chyba, że szybko pojawi się jakaś alternatywa.
Możemy wyczytać przecież na ich stronie: "...A full suite of software tools is included in the D-Wave OneTM system, ranging from all the low-level code base for running