Kult napiwków w polsce to rak instant. Nie dość, że kelner/kelnerka ma juz płacone za wykonywanie swojej pracy, to jeszcze klienci mają im sypać dodatkowym hajsem, bo ktoś ci talerz z żarciem przyniósł do stolika, po który sam mógłbyś sobie podejść do okienka i w------e XDD
@KRISSVector: o. To już. Dobrze, że jest taka akcja i że przypominacie.
Swoją drogą ze dwa msc temu było znalezisko o podobnych akcjach dla kobiet i jakis wykopek sie pluł, że nikt o mężczyzn nie dba. Poradziłam mu, żeby się zaangażował w movember i choćby sam posta na wykopie napisał informacyjnego, bo praktycznie zawsze robia to kobiety. Ciekawe, czy ruszy dupe, czy nadal będzie plakac o dyskryminacji i że nikt
@eaxene miałem podobne przykre przejścia rok temu, najgorsze było wejście do szpitala gdzie pełno kobiet w zaawansowanych ciążach a ty w rejestracji musisz tłumaczyć z jakiego powodu jesteś. Trzymaj się miras, pozdrowienia dla żony, jeszcze wychowasz jak swoje.
Kiedy w końcu godzisz się żeby partia schowała cię do szafy żebyś nie o---------ł tylko po to żeby patrzeć jak partia aktywuje protokół 1% bez ciebie #protest #konfederacja #polityka
@Andreth to jest sprawa matki i ojca, dlaczego wykluczasz ojcuffff??!!???
No tak, niby to kobiety są w ciąży, ponoszą z tego powodu konsekwencje zdrowotne, niby to one rodzą w bólu przez kilka godzin, niby one są w połogu przez kilka tygodni, niby one wykonują większość pracy opiekuńczej, niby to faceci w większości przypadków odchodzą z rodzin z niepełnosprawnymj dziećmi a nie kobiety ale jak to może być ze świat przez 5
@Zgagulec: 50% związków się rozpada po urodzeniu upośledzonego dziecka. 90% opiekunów takich dzieci to kobiety. Nie trzeba pisać nic więcej. Ich życie kobiet nie interesuje, ani dzieci, wypierają problemy jeśli tylko nie dotyczą mężczyzn.
@kimunyest95 Zgadzam się, chory płód, który zaraz po porodzie umrze, albo po prostu dziecko z niepełnosprawnością to tragedia dla obojga rodziców, bo nikt nie chce mieć chorego dziecka, ale.... W jaki równy sposób oboje rodziców przechodzi ciążę? Niezależnie co kto krzyczy, piszę na transparentach finalnie i tak płód jest inkubowany w kobiecie, to ona ponosi fizyczne konsekwencje ciąży (tu nie ma równości) Psychicznie oboje rodziców przeżywa, przecież nikt nie neguje, że
@Fforrespectmidgets: to, że kobieta może nosić w sobie nowe życie to jest dar, z którego wypada być dumnym - to nie jest klątwa. Staranie się o dziecko to wspólna decyzja i wspólnie ponosi się wszelkie koszty związane z tym wyrzeczeniem w stosunku do radosnego i mimo wszystko wygodnego życia bez dziecka/dzieci. Mam na myśli oczywiście sytuację zdrową, bez patologii występujących w związkach i zdarzeń incydentalnych (śmierć jednego z partnerów, nagła
źródło: comment_1608846604eieIRwpYIpNozCAmE2JwYz.jpg
Pobierz