Gdy zamordowano Anastazję to wszyscy pisali o Anastazji, nie widziałem zbyt wielu komentarzy współczujących jej chłopakowi. Wszyscy uważali, że to Anastazja jest główną ofiarą, a nie jej chłopak.
Gdy zamordowano Kordiana to wszyscy współczują Julce, nikt praktycznie nie pisze o tym, że zabrano życie młodemu, ambitnemu człowiekowi, który miał całe życie przed sobą. Wszyscy uważają, że to ona jest główną ofiarą, a nie zamordowany narzeczony.
#przegryw to co ja czytam w komentarzach w związku z zabójstwem w Poznaniu to jakiś dramat. Pełno komentarzy, gdzie to przegrywy/incele są obwiniani za tą zbrodnie i że zabójca to na 100% ktoś z tego tagu. Dodatkowo wpisy, że przegrywy i incele powinni być eliminowani ze społeczeństwa bo to odpady i śmieci albo zdychać na depresję w swoich piwnicach. #!$%@? internet i świat.
@guguszp: ten chłop, który zabił innego i sam #!$%@? kitę nie był żadnym przegrywem. Przegryw to się własnego cienia boi, a nie wyrywa łaskę obiektywnie 9/10 po czym zdobywa skądś broń ( ciekawe skąd, jak przegrywy nie mają zazwyczaj żadnych znajomych i boją się własnego cienia. To był zwyczajny patus - normik, łobuz którego dziewczyny kochają najbardziej z problemami psychicznymi. Po prostu kobiety próbują wyrobić w społeczeństwie, że wszystko co
Rzygam już od czytania wypocin ludzi gorączkowo przejętych morderstwem z Poznania, którzy na siłę łączą sprawcę wczorajszego morderstwa z przegrywemi. Nie tylko, że nie mógł być on incelem, bo w końcu był w krótkotrwałym związku z tą młodą kobietą (więc potrafili się do siebie zbliżyć), a poza tym gdyby faktycznie był mizoginem, to zapewne zabiłby ją w pierwszej kolejności, a tak jednak nie zrobił. Ta cała teoria nie trzyma się kupy. Trzeba
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Przegrywy mają problem, żeby oddać prześladowcom w szkole, a co dopiero zaatakować niewinnego człowieka. To absurd, że zarzuca się winę przegrywom.
@ScholarsHut: nie skojarzyłem kim on jest i pomyślałem że to jakiś bardzo bystry opozycjonista wbił szpilę. Ale nie, to jednak jakiś niezbyt bystry pisowiec xD
Nie rozumiem jak można być fanem Polskiej zimy, o ile nie mieszka się na obszarach górskich. Od późnego października do końca marca zima to szara sraka z obrzydliwymi wahaniami temperatury (tak aby człowiek nie wiedział co ubrać) i notorycznym silnym wiatrem. Grudzień biało a potem wracamy do sraki.
Do tego wszelkie atrakcje dziejące się na zewnątrz (festiwale, koncerty, imprezy itd) są wygaszane na prawie pół roku. Może dlatego największymi fanami zimy są
@L3gion: zima w Polsce to gowno. Ani nie wyjdziesz na spacer bo #!$%@? i śmierdzi smogiem albo na rower bo patrz wyżej. Musisz się ubierać jak jakiś imigrant co będzie koczował na granicy, nie da się zjeść na mieście bo zostają tylko miejsce środku czyli tłum, zero sportu bo śniegu przez cały czas nie ma ( u mnie był śnieg w tą zimę przez dwa dni xd) rano szaruga, wracasz
@Pawel993: te statystyki nie sa czasem mocno opoznione? pamietam ze jak było jakies spore mielenie kacapów to straty w tych statystykach dopiero po 3 dniach się pokazały
Gdy zamordowano Kordiana to wszyscy współczują Julce, nikt praktycznie nie pisze o tym, że zabrano życie młodemu, ambitnemu człowiekowi, który miał całe życie przed sobą. Wszyscy uważają, że to ona jest główną ofiarą, a nie zamordowany narzeczony.
Pamiętajcie mirki, jeśli się wam coś złego
Chlop ma #!$%@? na ten cyrk zwany popularnie Polska, a gdy zginie naturalnie lub smiercia tragiczna, to wszyscy wzrusza ramionami.
NATURA