Mam niecałe 25 lat, ale brak jakiegokolwiek zawodu czy też umiejętności, które mogłyby mi pomóc wyrwać się z magazynu. Chciałbym się czegoś nauczyć ale sam nie wiem w jakim kierunku iść, totalną pustkę mam.
Z prac biurowych to myślałem, że może udałoby się dostać na helpdesk albo spedytora.
Z fizycznych to elektryk, hydraulik, monter / serwisant (np. klimatyzacji, pomp ciepła).
Najgorsze jest w tym wszystkim to, że dopóki nie spróbuje danego zawodu to się nie dowiem, a o pracę w korpo bez żadnych umiejętności i pleców to łatwo nie jest.
Był
Z prac biurowych to myślałem, że może udałoby się dostać na helpdesk albo spedytora.
Z fizycznych to elektryk, hydraulik, monter / serwisant (np. klimatyzacji, pomp ciepła).
Najgorsze jest w tym wszystkim to, że dopóki nie spróbuje danego zawodu to się nie dowiem, a o pracę w korpo bez żadnych umiejętności i pleców to łatwo nie jest.
Był
##!$%@?