Jeżeli jest to faktem - to odkrycie epokowe. Minerał absorbujący promieniowanie
Yakovenchukit. Jedynie na rosyjskich forach są wzmianki o tym. Ktoś współpracujący z badaczami podaje jedynie, że trwają badania. Niestety znaleziona ilość (kilka gramów) nie pozwala ocenić znaczenia odkrycia. Ale może można go zsyntetyzować? P.kom.
kubatre1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 53
Komentarze (53)
najlepsze
tutaj tłumaczenie "like" uznałbym takie jak (np.)
jeżeli to ustrojstwo jakimś cudem nie jest wybiórcze względem konkretnych izotopów (co jest raczej niemożliwe) to nie jest to nic niezwykłego
V. Pekov, N. N. Kononkova, A. A. Agakhanov, D. I. Belakovsky, S. S. Kazantsev and N. V. Zubkova (2010): Voloshinite, a new rubidium mica from granitic pegmatite of Voron’i Tundras, Kola Peninsula, Russia. Geology of Ore Deposits 52,
http://www.wykop.pl/link/988573/rosjanie-przyznaja-sie-do-25-000-miejsc-w-ktorych-wyrzucali-odpady-do-morza/
udało mi się jeszcze odkryć taki link o samym minerale.
Chodzi o to że potrafi wchłonąć w siebie jak gąbka promieniotwórcze pierwiastki? Albo wypromieniowywać je w jakimś innym, niższym zakresie energii? Mógłby ktoś prosto wytłumaczyć jak to działa?
Kubatre: zawsze dawałeś takie profesjonalne notki a teraz walisz tytułem jak z działu naukowego Faktu :)
Różnica jest taka że jest znacznie bardziej przenikliwe i przenika przez nieprzezroczyste przedmioty, substancje.
Więc dowolny minerał, substancja może je tłumić z lepszym lub gorszym skutkiem, tylko w przypadku gdy znajdzie się w linii prostej między źródłem a detektorem miernika, czyli zasłoni źródło.