Od momentu kiedy pojawiło się znalezisko o silniku pulsacyjnym z V1 pół dnia spędziłem na zdjęciach, filmach, artykułach i materiałach historycznych o V1 i V2 i na koniec w wykopalisku wracam do punktu wyjścia :)
@piottrek: Komputery były, tylko chyba kilka razy większe niż rakieta V2. No raczej chodzi tu o ENIAC'a tylko o brytyjskiego Colossus'a, który powstał podczas wojny. Wcześniej było kilka 'komputerowych' maszyn ale te dwie uznano za pierwsze komputery. A sterowanie działało tak jak np. budzik. Ustawiasz parametry i leć ptaszyno.... Wszystko było ustalone i mniej więcej tam miało polecieć. Podobno podczas wojny wykorzystywano gołębie do naprowadzania :)
@piottrek: Właśnie z tym był duży problem, ponieważ większość rakiet miała żyroskopowy system naprowadzający, co przekładało się na słabą celność. Jedynie ok. 20% pocisków zaopatrzono w Leitstrahllenkung (system naprowadzania radiowego), który znacznie poprawił celność.
Polecam również zapoznać się z biografią głównego konstruktora rakiet - Wernhera von Brauna. Urodził się na terenie dzisiejszego powiatu pilskiego, twórca V-2, potem przyjęty z otwartymi ramionami przez USA, miał ogromny wpływ na amerykański program kosmiczny i lądowanie człowieka na Księżycu.
@jan3ex: Łeba wspólnego z V2 ma tyle, że do niej na wakacje przyjechał Wernher von Braun. W Łebie testowano Rheintochter I i II, ale też za dużo sobie tego nie potestowali bo sowieci byli już tuż za miedzą. I ciekawostka na dziś: w Łebie po wojnie było 3 burmistrzów - Polak, Niemiec i Rosjanin :)
Komentarze (31)
najlepsze
bylo jeszcze V-3. Nie byla to juz rakieta ale mysle ze rownie ciekawy pomysl:
120 metrowa lufa z wieloma napedami rakietowymi dla przyspieszenia 140 kilogramowego pocisku.
Mieli rozmach...
http://pl.wikipedia.org/wiki/V3
Praktycznie mój pierwszy FPS, który mnie wciągnął w multiplayer na tyle, że stworzyłem swój klan jako nastolatek ;)
Brytyjczycy używali różnych sztuczek by
To te silniki wynosiły później satelity amerykańskie na orbitę?!
@Murzyn_uciekajacy_po_lesie: ... i tak powstały te kawały? :)