Dlaczego kierowcy nie lubią rowerzystów i motocyklistów
Przykład idiotycznego zachowania jednego z cyklistów. I to jeszcze takiego hipokryty który ma czelność pouczać innych o przestrzeganiu przepisów. Czerwone? A co jedziemy. Slalom miedzy jadącymi samochodami? A co kierowca ma mieć oczy dookoła głowy przecież i widzieć biednego rowerzystę!
geronimo80 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 262
Komentarze (262)
najlepsze
sam jeżdżę na rowerze i samochodem, jako kierowca jestem wyczulony na rowerzystów, a jako rowerzysta na kierowców bo wiem, że jedni i drudzy potrafią odwalić niezłe numery. Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje wszystkich.
Ogolnie jest nagonka na kazdego kto niby nie ma powaznej pracy i nie wraca do domu o 6stej z pracy pierdzacym samochodem.
2. "gdzie!?" na początku to odruch bezwarunkowy. Wymuszenie pierwszeństwa. Jak kto zdawał, lub będzie zdawał na prawko to wie, że jak włączając się do ruchu spowodujesz hamowanie innego uczestnika ruchu już jadącego drogą na którą wjeżdżasz, to wymusiłeś pierwszeństwo.
3. Na początku nie ma czerwonego światła, tam jest strzałka a on przed zakrętem nawet się zatrzymał i upewnił.
Co do rzeczywistych błędów...
1. Trochę jechał
Pan był bardzo do przodu, nawet chciał
Ten, kto nigdy nie złamał żadnego przepisu drogowego, kiedy się gdzieś śpieszył, niech pierwszy rzuci kamień.
Odnośnie bohatera filmu:
Faktycznie hipokryta i społeczniak.
Odnośnie autora wykopu:
Kolejny debil, który wrzuca wszystkich do jednego worka, żeby okazać swoją frustrację. Do tego dorzucił motocyklistów, choć nie ma ani jednego na tym filmiku.
Zauważyłeś, że jakieś 95% kierowców zawsze się śpieszy? ;-)
"Slalom między samochodami" -
Od siebie dodam, że zatrzymywanie się przed samochodami w myśl nowych przepisów jest dozwolone. To tzw. śluza rowerowa.
no i co z tego że tak robi, po co czekać na czerwonym skoro można przejechać na pasach? to są zalety niewielkiej prędkości i wymiarów.
To, że kierowcy jeżdżą ostro to jedno... a to, że często rowerzyści mają głęboko w d... kierowców, i nawet jak ci mają pierwszeństwo, to rowerzyści na nich wymuszają... o kurierach nie wspominając... tak więc i jedni i drudzy mają sporo na sumieniu...
Jeździć tak się czasami jeździło i zdziwka by nie było gdyby nie to, że między autami on tak zap$@@@$@ał. Ja raz miałem sytuację, jak "dziadkowym tempem" jechałem między autami i jednemu pas się zachciało zmieniać bez kierunku, to ledwo odbiłem. Gość w takiej sytuacji by raczej nie wyrobił. Kij z tym, że chyba kierowcy wina(nie wiem jak z przepisem dotyczącym jazdy
Sam jeżdżę na rowerze dla sportu i samochodem, Częstochowa to nie Warszawa i może nie ma tak agresywnego wciskania się jeden przed drugiego ale kierowcy często nie zdają sobie sprawy że rowerzysta powinien jechać jezdnią jeżeli nie ma
Większości z was to się powinno zakazać jeżdżenia po publicznych drogach, eksperci od siedmiu boleści - byle tylko się odgryźć i dowalić innemu, a potem się rozpłynąć w samozadowoleniu
A tak w ogóle to musi być skuter który dowozi jakieś żarcie, bo skręca na Nowy Świat. Stawiałbym na Subwaya bo tam one często jeździły.
Na rondzie de Gaulle'a nie miał prawa skręcić w lewo na Nowy Świat.... tam jest zakaz!! No chyba. że jechał autobusem (zakaz nie dotyczy ZTM). Bardzo częste wykroczenie w tym miejscu.
Polecam spróbować jak na rondzie stoi policja ;) oni ci wytłumaczą co i jak...
Kiedyś tego zakazu nie było i niestety robiły
"4s w tym przypadku samochód zazwyczaj zwalnia i wpuszcza inny samochód
13s tu rowerzysta nie stosuje sie do sygnalizatora i przekracza linię zatrzymania
27s - 31s utrudnianie ruchu i wykonywania manewru innych pojazdów na drodze
1m 4s kolejny raz "na czerwonym"
1m 5s i jeszcze jeden raz czerwone
? 1m 30s zakaz wjazdu, jest tabliczka, ale nie wiadomo, czy zwalnia rowerzystów"
Doszłaby brawurowa jazda, bezpodstawne i niesygnalizowane zmiany pasów ruchu
1. Kierowca samochodu ustąpiłby w takiej sytuacji, a nie pienił się. Masz rację + dla kierowców
3. bezpodstawne zmiany pasów ruchu + brak sygnalizacji, wyraźnie widać, że nie zmienia się geometria ciała, a w przypadku sygnalizacji ręką przy zmianie pasa ruchu jest wyraźnie zaznaczone, że ruch ma być widoczny, a kierujący powinien upewnić się, że ma wolny pas, ja tu tego nie widzę, a więc nie było WIDOCZNEGO sygnalizowania zmiany
Nie wiedziałem, ale będę wiedział, że się odmienia :P
A z małej litery napisałem, bo taki masz nick wiec tak go przepisałem :D
Komentarz usunięty przez moderatora