Rzale cHómanisty . Szczerze ? Bardzo dobrze że jest matura z matematyki. Pewnie gdyby matura z matmy była za mojej kadencji to też w bólach i stresie bym do niej podszedł ale pewnie zdałbym ją na tym kompletnym minimum. Zawsze byłem idiotą z tych tak zwanych ścisłych przedmiotów ale za to miałem talent do języków ; ) Taka matura robi przesiew idiotów. Bo tłumaczenie jestem humanistą i nie muszę się uczyć bo
@vetinari88: Podepnę się bo mam takie samo zdanie. Ja matmy nie cierpiałem z tych samych powodów, które podaje ta rozwścieczona maturzystka, ale nigdy nie uważałem, że jest to przedmiot niepotrzebny do życia. Co prawda były chwile zwątpienia, na przykład przy logarytmach, jednak to wszystko było do przełknięcia. Zarzut schematyczności jest dziwny - to chyba oczywiste, że niezainteresowany matmą uczy się pewnych schematów zadań i jak je wykorzystywać.
@saja88: Fakt, zapomniałem. Nie zmienia to jednak stanu rzeczy: inżynierowi umiejętność interpretacji wiersza, czy też nawet znajomość większości lektur, jest tak samo potrzebna jak autorce powyższego tekstu umiejętność liczenia logarytmów.
Teraz zadam pytanie od siebie: dlaczego przez cały tok mojego nauczania nie napisałem nigdy CV albo listu motywacyjnego? Ostatnio musiałem to zrobić i nie miałem zielonego pojęcia jak się za to zabrać. Oczywiście rozprawkę napisać umiem.
@KrzaQ2: Powinno się uczyć jeszcze czytania ze zrozumieniem, bo jak się umie tylko składać literki i nie rozumie się ich sensu to daleko się nie zajdzie.
Bez jaj no. Rozumiem, gdyby na podstawowej maturze były np. całki - ale teraz jej napisanie sprowadza się do znalezienia odpowiedniego wzoru w karcie (ładnie opisanej, nawet ze spisem treści do cholery!) i podstawienia wartości! Ludzie, jakim cudem można tego nie zaliczyć?! Jakim trzeba być bezdennie głupim głąbem?!
@rss: No ale są logarytmy ! Już samo słowo logarytm brzmi odstraszająco, jakieś indeksy, kto by wiedział o co chodzi. To nic, że zadanie na maturze sprawdza się do żałosnego określenia dziedziny, a warunki jakie musi spełniać są w karcie. No to jest jakaś astronomiczna wiedza. Jak można nie zdać matury?! Ignorancja? Nie, totalna głupota.
A ja bym dał obowiązkową maturę, z.... matematyki rozszerzonej, co to jest zdobyć 30% (nie każdy musi mieć maturę), a dopiero ta wymaga coś ponad schematyczność czyli odrobinę myślenia. Znając wzorki i tylko trochę je rozumiejąc zdobędzie się 30%. Nie rozumiesz najbardziej uniwersalnego i jednocześnie dosyć życiowego przedmiotu jakim jest matematyka (w końcu prawdopodobieństwo... ludzie by zrozumieli czemu gra w totak to bezsens, tak samo na automatach itd)? Nie szkodzi, w końcu
@Loloman: "ekonomia to przecież znów w sporej cześci matematyka" - Podzielam pogląd Misesa i nie pchałbym matematyki do ekonomii. Polecam: http://mises.pl/blog/2004/05/23/112/
Program matematyki dla szkół średnich nie wymaga schematyczności, ale podejście do matematyki w szkołach już takie jest. Brak zadań problemowych bo będą zbyt trudne. A będą trudne bo nikt nie każe nam myśleć od podstawówki. Nauka w LO skupia się na przygotowaniu do matury. Nie na nauce matematyki. Rok temu zdawałem matematykę na dwóch poziomach i raczej wiem o czym mówię.
@babisuk: Ciężko nie przyznać jej choć trochę racji. Program matematyki dla szkół średnich nie wymaga schematyczności, ale podejście do matematyki w szkołach już takie jest.
Tylko, że ona nie żali się na sposób realizacji programu, ale dla niej w ogóle matematyka jest fe i jak można jej lotną, pełną literackich wzniosłości główkę takimi rzeczami męczyć ;-)
A to są dwie rożne sprawy.
Dla mnie matura to przeżytek. Powinny być przywrócone egzaminy
Mickiewicz uczył fizyki i matematyki. Wykładał także filozofię. Nie przeszkodziło mu to w zostaniu najznakomitszym wieszczem. Swoją drogą słyszałem ostatnio o planach wprowadzenia obowiązkowej historii na maturze. I pomyślcie sobie jakie wtedy będą jęki i stęki kiedy kupa maturzystów oblała bo musiała wypisać daty rozbiorów. Lub opisać najbardziej znanego hiszpańskiego konkwistadora.
@lesio_knz: Nie bez powodu moja polonistka w liceum mawiała, że każdy matematyk może być humanistą, ale nie każdy humanista może być matematykiem. Math power! :)
Leonardo da Vinci (1452-1519) - filozof, uczony, malarz, rzeźbiarz, architekt, teoretyk malarstwa, zajmował się także anatomią, medycyną, biologia, geologią, akustyką, optyką, mechaniką. Z zapałem oddał się studiom nad możliwościami lotów człowieka. Uznany za geniusza, wielki artysta i erudyta.
Według jego filozofii człowiek mógł osiągnąć wszystko, dokonać nawet rzeczy niemożliwych, pod warunkiem trudu i ciężkiej pracy. Potęgę człowieka widział on w postępie technicznym oraz w twórczości artystycznej. Podstawą wszelkiego poznania była według
@kasiknocheinmal: bzdury! Od kiedy to na j. polskim człowiek uczy się składać spójne zdania? 0.o Taka wiedza jest z książek, na lekcjach poznajesz co najwyżej co autor miał na myśli. Uwierz, że na roku (informatyka) nie znam ani jednej osoby, która miałaby jakiekolwiek problemy językowe.
@kasiknocheinmal: no to najwidoczniej mam szczęście. Rozmowy są rozbudowane i nie ograniczają się do dziesięciu wyrazów na krzyż, na forum, podczas rozmów przez komunikatory. każdy dba o ortografię i interpunkcję, zdecydowana większość czyta książki, kilka osób nawet pisze opowiadania itp., więc wypraszam sobie mówienie, że nie potrafimy składać poprawnych zdań. :P
"Tym bardziej, że dzisiejsza matura z matematyki wcale nie uczy logicznego myślenia i nie otwiera horyzontów, jeśli takie było założenie. UCZY SCHEMATU. Sprawia, że przestajemy myśleć. Nauczyciele tłuką nam do głów: "Zobaczysz takie zadanie, w treści będzie takie słowo to używasz tego wzoru."
Zabraknie słowa, przestawiony szyk i wszyscy zaczynają się gubić."
Komentarze (493)
najlepsze
Może rok temu podstawowa
Teraz zadam pytanie od siebie: dlaczego przez cały tok mojego nauczania nie napisałem nigdy CV albo listu motywacyjnego? Ostatnio musiałem to zrobić i nie miałem zielonego pojęcia jak się za to zabrać. Oczywiście rozprawkę napisać umiem.
Ale brednie.
Program matematyki dla szkół średnich nie wymaga schematyczności, ale podejście do matematyki w szkołach już takie jest. Brak zadań problemowych bo będą zbyt trudne. A będą trudne bo nikt nie każe nam myśleć od podstawówki. Nauka w LO skupia się na przygotowaniu do matury. Nie na nauce matematyki. Rok temu zdawałem matematykę na dwóch poziomach i raczej wiem o czym mówię.
Nie przeczę, są nauczyciele
Egzaminy na studia został zniesione z jednego, prostego powodu. Korupcji. A w tym królował swojego czasu UJ.
Program matematyki dla szkół średnich nie wymaga schematyczności, ale podejście do matematyki w szkołach już takie jest.
Tylko, że ona nie żali się na sposób realizacji programu, ale dla niej w ogóle matematyka jest fe i jak można jej lotną, pełną literackich wzniosłości główkę takimi rzeczami męczyć ;-)
A to są dwie rożne sprawy.
Dla mnie matura to przeżytek. Powinny być przywrócone egzaminy
Leonardo da Vinci (1452-1519) - filozof, uczony, malarz, rzeźbiarz, architekt, teoretyk malarstwa, zajmował się także anatomią, medycyną, biologia, geologią, akustyką, optyką, mechaniką. Z zapałem oddał się studiom nad możliwościami lotów człowieka. Uznany za geniusza, wielki artysta i erudyta.
Według jego filozofii człowiek mógł osiągnąć wszystko, dokonać nawet rzeczy niemożliwych, pod warunkiem trudu i ciężkiej pracy. Potęgę człowieka widział on w postępie technicznym oraz w twórczości artystycznej. Podstawą wszelkiego poznania była według
czyt. przyszli polscy bezrobotni buahahaha
Całki krzywoliniowe zorientowane też się czasem przydają.
Student budownictwa
Zabraknie słowa, przestawiony szyk i wszyscy zaczynają się gubić."
Hmm czyli jednak trzeba pomyśleć ;E