Auto nie przejdzie przeglądu, więc biegły nim nie pojedzie

Pan Krzysztof kupił w autoryzowanym salonie we Wrocławiu dwuletnie auto za 120 tys. zł. Przed zakupem nie miał jazdy próbnej, bo auto nie było zarejestrowane.

starnak z dodany: 27.11.2025, 20:10:34

8
Odpowiedz

Komentarze (8)

najlepsze

epicentrum_chaosu

27.11.2025, 20:32:39 via Wykop

Zawsze jak mowa o oszustwach z samochodami, to prawie zawsze jest to AUDI.

PiotrFr

28.11.2025, 06:28:38 via Wykop

Ktoś płaci więcej, żeby kupić dwuletnie auto z salonu i robi to bez żadnej gwarancji? Nie widziałem jeszcze, żeby dealer sprzedawał świeże auto z gwarancją do bramy.

AnalLog

28.11.2025, 06:27:56 via Wykop

Zapożyczać się na używane auto to trzeba mieć nie po kolei w głowie, nawet dwuletnie. W nowym przynajmniej do czasu końca spłaty można mieć jakąś pewność że się w niego nie inwestuje bo gwarancja, ale wydać całą kasę swoją i pożyczoną to poziom sebka co kupuje 20-letnie bmw za oszczędności życia i nie ma potem kasy na naprawy.

Czerwone_Stringi

28.11.2025, 19:59:38 via Wykop

@AnalLog: Jak widać to normalka, brat jako mechanik sam mówił ile to razy klient na warsztacie brał chwilówkę np 5k żeby zapłacić za robotę i części ale BAWARA jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)

wiesiu2

27.11.2025, 20:33:07 via iOS

-2

Z artykułu wynika że salon chciał pomóc…

etatowy-szyderca

27.11.2025, 20:44:20 via Android

-3

"Pan Krzysztof za samochód zapłacił 120 tysięcy złotych. Wydał na to swoje oszczędności, część pieniędzy musiał pożyczyć."

xD

Doskonała inwestycja.

Jak

ordynarny_cham

27.11.2025, 22:05:26 via Wykop

-1

@etatowy-szyderca: A ja wziąłem w leasing i mi rozporządzeniem wstecz zmniejszają od przyszłego roku kwotę możliwą do odliczenia plus wydłużają okres możliwości pozbycia się auta po darowiźnie do 3 lat. Kartoflana republika ¯\(ツ)/¯