Szkoda to czytać, jak jeden z drugim znajdzie się w takiej sytuacji to zmienicie zdanie. Jedyne co można napisać to obrzydzenie. Zabijesz swoje dziecko, a może zabijesz swoją mamę i tatę ? nie wiem co wydarzy się za 5 min. Karma wraca, poczujesz chojrakowanie jak sam tego spróbujesz może za chwilę. Wygłaszać takie teorie to sobie możesz ukryty za monitorem. W rzeczywistości jestes cienki fred.
Wybaczcie Kochani, ale nie widzę żadnego uzasadnienia w dawaniu Wam pieniędzy. Macie niesprawne dziecko - jak tysiące innych rodzin. Jesteście w sile wieku - można pracować i zarabiać więcej. Owszem - jedynym dla Was ratunkiem jest szybka śmierć kalekiego syna, ale .... taką myśl nazwiecie "okrutną i nieludzką". Jednak - a da On sobie radę bez Was? Tak czy siak - To Wasz rodzicielski obowiązek. Tak samo, jak tysięcy innych rodziców i
@tenloginnieistnieje: Szkoda to czytać, jak jeden z drugim znajdzie się w takiej sytuacji to zmienicie zdanie. Jedyne co można napisać to obrzydzenie. Zabijesz swoje dziecko, a może zabijesz swoją mamę i tatę ? nie wiem co wydarzy się za 5 min. Karma wraca, poczujesz chojrakowanie jak sam tego spróbujesz może za chwilę. Wygłaszać takie teorie to sobie możesz ukryty za monitorem. W rzeczywistości jestes cienki fred.
Ktoś to musi napisać jako pierwszy. W pewnych przypadkach śliski kocyk powinien być społecznie akceptowalny. Kiedyś by nie miał szans na przeżycie. Rodzice by zrobili 2 kolejne zdrowe dzieci. Raz w roku znicz. Tak by było lepiej dla wszystkich. W tym przypadku rodzice muszą się opiekować warzywem. Dziecko zamknięte w swojej głowie bez możliwości kontaktu. Kolejne dzieci wycierane w firankę bo nie ma zasobie dla kolejnych dzieci
Komentarze (4)
najlepsze
PS. To wpłać na
W pewnych przypadkach śliski kocyk powinien być społecznie akceptowalny. Kiedyś by nie miał szans na przeżycie. Rodzice by zrobili 2 kolejne zdrowe dzieci. Raz w roku znicz. Tak by było lepiej dla wszystkich. W tym przypadku rodzice muszą się opiekować warzywem. Dziecko zamknięte w swojej głowie bez możliwości kontaktu. Kolejne dzieci wycierane w firankę bo nie ma zasobie dla kolejnych dzieci