Myślałem, że umieram. Nie byłem w stanie dłużej odgrywać tego wymyślonego Tomka

Wymyśliłem sobie Tomka, który nie ma żadnych kompleksów, niczego się nie wstydzi i jeszcze wszystko wie. Udawałem nie tyle takiego czy innego faceta, tylko w ogóle innego człowieka. Dlatego trudno mi mówić o tym, jakim wtedy byłem mężczyzną. To było raczej samcze napompowanie - mówi Tomasz Schuchard

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz




