Taką afrykańską dzielnicę w Londynie widziałem 25 lat temu, na biedawycieczce z Polski, mieliśmy tam zakwaterowanie. I też nas przestrzegano, żeby wieczorem najlepiej w ogóle nie wychodzić z hotelu, zaś rano na ulicy rozłożył się najnormalniejszy w świecie afrykański bazar.
Komentarze (79)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora