Reformy miały przyspieszyć sądy, a zwolniły je niemal dwukrotnie. Co zawiodło?

Pomimo ciągłych reform wymiaru sprawiedliwości średni czas oczekiwania na wyrok jest już prawie dwa razy dłuższy niż 14 lat temu. Na horyzoncie rysują się zmiany procedury cywilnej, które wzmocnią rzetelność postępowania, ale mogą je jeszcze bardziej spowolnić.

- #
- #
- #
- #
- 206
- Odpowiedz
Komentarze (206)
najlepsze
Wniosek złożony do akt 2,5 miesiąca przed posiedzeniem. Sędzina zaznajomiła się z nim dopiero na rozprawie .
Przekazanie akt z SR do SO (z piętra na piętro) trwało 4 miesiące i 3 tygodnie.
Sprawa się przedawniła.
Jest drogo i niewydolnie.
@naukazlasu: Kwintesencja działania państwa. Ludziom chyba się to podoba bo od 30 lat głosują na ludzi, którzy chcą aby państwo pchało się ze swoją nieudolnością w każdą dziedzinę życia.
@naukazlasu: Chyba zapomniałeś dzisiaj tabletek.
Co więcej; duża część spowolniła rozpoznanie spraw. Ba, nawet uniemożliwiła ich skuteczne prowadzenie (vide przepisy o doręczeniach).
@Palwed: no tak... bo nie ma to jak fikcja doręczeń, gdzie biedny sąd i pozywający nie mogą znaleźć aktualnego adresu zamieszkania pozywającego. Ale jak już zapadnie wyrok, to komornik po 3 tygodniach już pukał do drzwi pozwanego z wyrokiem w ręku.
No mega zajebiste były to przepisy.... dla oszustów i firm, które żerują na ludzkiej niewiedzy.
To jest tak jak z budową elektrowni atomowej - nawet malutka Słowacja była w stanie wybudować a w Bolandzie zawsze brakuje kasy, bo są ważniejsze sprawy - rodzinę i znajomych trzeba ustawić.
@zwirz: Na pokrycie długu, inflacja zabiera Ci drugie tyle. Rozdali wysokość niemal rocznego budżetu na pokrycie skutków własnych decyzji. Dodajmy jeszcze 70mld rocznie na kolejne rozdawnictwo w postaci 800+ i wszelkie inne pomniejsze bzdury sumujące się do absurdalnych kwot finansowania czyichś przekupnych, nieuzasadnionych, błędnych, bezrozumnych decyzji czy to politycznych czy życiowych i
źródło: ShooterScreenshot-94-22-03-25
PobierzWyjątkowa kasta, jak się nazywają sami, ma swoje tempo pracy.
Ustalmy, że według mnie psiałem o tobie. I skończmy tę zbędną rozmowę.