Warto obejrzeć. Mam znajomych niewidomych i często spotykają się z obgadywaniem za plecami. "Pani Jadziu, ten to udaje", "no jak to tak? niewidomy i normalnie chodzi?". W naszym bucowatym społeczeństwie panuje niestety stereotyp niewidomego, który potyka się o własne stopy i opukuje laską drogę przed każdym krokiem. Podobnie jak z osobami na wózku- nikt nie domyśli się, żeby takiej osobie pomóc np. wsiąść do tramwaju. A nawet jak ktoś chce pomóc to
Wykop poleciał. Jednak nadal bym chyba nie wiedział jak się zachować przy takiej osobie. Tu jest zademonstrowane kilka porad, które faktycznie będą pomocne. :)
W ogóle to zawsze chciałem porozmawiać z taką niewidomą osobą i zapytać jak ona postrzega świat, aby mi go opisała. Jednak jeszcze nigdy nie miałem przyjemności rozmawiać z taką osobą.
@Markos90: Pozwolę sobie odpowiedzieć na twoje pytanie (na ile oczywiście będę mógł).
Z osobą całkowicie niewidomą nigdy nie rozmawiałem na ten temat, ale już z częściowo niewidomymi- tak.
Osoby "niemalże całkowicie ociemniałe" przeważnie są w stanie określić skąd pada światło- widzą "plamy". Nie mogę jednak określić, czy stoi przed nimi np. słupek. Rzeczy rozpoznają przeważnie po fakturze powierzchni, masie, kształcie itp. Gdy czegoś szukają nie mówią: "widziałeś takie niebieskie grabie?", ale
Nie wiem, czy nie większą siłę miałby film z prawdziwymi aktorami - amatorami - i może lepiej dawkowany scenkami - bez długich wprowadzeń, bo w tej wersji ktoś zakłada, że zostanie obejrzany cały - od początku do końca. Czy nie było by lepiej, gdyby był krótki sygnał na początku (skojarzenie), scenka właściwa, sygnał na końcu.
Rzeczywiście wiele osób może mieć problem z zachowaniem wobec odmienności, pomijam przełamanie pierwszych lodów i odważenie się
Komentarze (5)
najlepsze
W ogóle to zawsze chciałem porozmawiać z taką niewidomą osobą i zapytać jak ona postrzega świat, aby mi go opisała. Jednak jeszcze nigdy nie miałem przyjemności rozmawiać z taką osobą.
Z osobą całkowicie niewidomą nigdy nie rozmawiałem na ten temat, ale już z częściowo niewidomymi- tak.
Osoby "niemalże całkowicie ociemniałe" przeważnie są w stanie określić skąd pada światło- widzą "plamy". Nie mogę jednak określić, czy stoi przed nimi np. słupek. Rzeczy rozpoznają przeważnie po fakturze powierzchni, masie, kształcie itp. Gdy czegoś szukają nie mówią: "widziałeś takie niebieskie grabie?", ale
Rzeczywiście wiele osób może mieć problem z zachowaniem wobec odmienności, pomijam przełamanie pierwszych lodów i odważenie się