Kopuła B---y Atomowej - symbol pierwszego ataku atomowego w historii

Dzisiaj Hiroszima to nowoczesne miasto i tylko otoczone współczesnymi budynkami ruiny przypominają o tragicznej przeszłości tego miejsca.

[anadyomenel]

@Histmag:

Z wyniszczonego krajobrazu wyróżniały się tylko stojące ruiny Hali Promocji Przemysłu Prefektury Hiroszimy.

W podobnej odległości przetrwało bez zawalenia się kilka innych budynków o szczególnie solidnej konstrukcji. Widać je na przykład na tym zdjęciu lotniczym. Promienie zaznaczonych kół są co 305 metrów. Sama kopuła Genbaku jest blisko rzeki, mniej więcej w połowie drogi między GZ a mostem w kształcie T.

Eksplozja nastąpiła ok. 150

[milo1000]

@anadyomenel: Ma to sens co piszesz, ściana pewnie lepiej znosi siłę od góry, niż od boku.

[ebce]

To około 27 miliardów w przeliczeniu na dolary w 2016 roku,

@joker007: ciekawi mnie opinia ekinomistów, co do przeliczania starych cen na nowe.
2mld, przelicza się na 27mld obecnych uwzględniając inflację, chyba tylko.
Nie bierze się raczej pod uwagę, że np. że inna była dostępność pieniądza, np. wtedy 2mld to do dyspozycji miało USA i Rockefeller, obecnie 27.mld może wysupłac n-panstw, m-instytucji, p-osob prywatnych.
Do tego efektywność, Wtedy za te

[anadyomenel]

@Megasuper:

Chyba tylko mały skrawek miasta był całkowicie zniszczony.

Nie zgodziłbym się z tym. Do dwóch kilometrów zniszczona została zdecydowana większość zabudowy - w ćwierćmilionowym mieście to duża jego część.

Większość z miasta była drewniana i się poprostu spaliła

[polacy_nigdy_nie_klamia]

I dlatego każdy kto używa "pełnoskalowa" wojna Rosja z Ukrainą niech pomyśli: Hiroszima 80 000 cywili. Nagasaki 80 000 cywili. Irak 267 000, Afganistan 147 000 i inne "wyzwalane" kraje m.in. przez polskich żołnierzy w "misjach pokojowych". A potem zdziwko, bo 1/3 ludzi na granicy z Białorusią są z Iraku i Afganistanu. A chłopaki z wysp, czyli UK, Australia i USA (wspólnie z Polską zaatakowali Irak) patrzą i śmieją się, bo uciekinierzy

[LuiZaho]

Na miejscu ciarki przechodzą po plecach. Warto odwiedzić muzeum.

[bartek-kowalski-12]

@LuiZaho Bo ja wiem czy warto. Chyba tylko żeby mieć fotkę. Muzeum ok, jak ktoś jest to trzeba zobaczyć.

[LuiZaho]

@bartek-kowalski-12: Zależy co kto lubi. Jednak jest to miejsce historycznie wyjątkowe.

[anadyomenel]

Dane z Hiroszimy pokazują, że lepsze szanse przeżycia są w budynku niż na zewnątrz. Widać to po śmiertelności uczniów, dla których zebrano systematyczne statystyki. Część (grupa "na zewnątrz") w ramach obrony cywilnej oczyszczała pasy przeciwpożarowe. Reszta ("w budynkach") była w szkołach lub pracowała w fabrykach. W grupie na zewnątrz śmiertelność była na poziomie ponad 80 procent do odległóści 1.5-2 kilometrów, w budynkach spadała poniżej 20 procent 1-1.5 kilometra od GZ. Przypuszczam, że

[Aliuss]

Polecam muzeum, bardzo mocne (za to tego sławnego odbicia człowieka na kamieniu praktycznie nie widać). Taka ciekawostka to przy pomnikach ludzie zostawiają butelki z wodą zamiast zniczy i kwiatów. Po wybuchu jednym z największych problemów był brak wody pitnej.

[A.....n]

Po komentarzach widzę, że hamerykańska propaganda weszła mocno.

[v3k_]

Kopuła rzeczywiście robi wrażenie na żywo - trzyma się do tej pory tylko i wyłącznie dzięki wewnętrznej konstrukcji spinającej całość.
Będąc na miejscu udało mi się wykonać panoramę o całkiem przyzwoitej rozdzielczości :)
https://drive.google.com/file/d/1UqfuGNsAlsdFB41vwZ7KvOa26hMtIA5Y/view?usp=sharing

[Duzy_Kotlet]

Ciekawe skąd pieniążki brać na takie wycieczki