@Helix to dziecko z wsi Posada, któremu pies zgryzł nogę i leży teraz w szpitalu sprowokowało wyjściem na ulicę. Ulica i w ogóle jakiekolwiek miejsce w jakim jest pies to według psiarzy teren psa, więc jak na niego wchodzisz to prowokujesz do ataku.
Psiarze to debile. Nie ma 10 minut by na osiedlu nie ujadał jakiś pies. Oni bawią się tymi głupimi i agresywnymi zwierzętami a cała, a reszta społeczeństwa musi to znosić.
@ray7: Ja miałem w poprzednim mieszkaniu miałem sąsiadkę w bloku, która jak zostawiała psy na noc same bo szła do pracy to wyły często do 4 rano, jak wezwałem policje , aby z "Art. 51 § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny." coś zrobili to zdobyli numer do właścicielki
Przypominam, że właśnie w sejmie pojawił się projekt ustawy zakazującej fajerweków bo pieski się boją szkoda, że nie pojawił się projekt nakazujący trzymania psów na smyczy i zakładania kagańców dla agresywnych kundli
@repiv: To teraz pozostaje czekać na ustawę zrównującą status człowieka i psa! Albo nie, pieski powinny mieć więcej praw, w końcu są najmądrzejsze, najwspanialsze a ludzie są podli i źli, nie to co prawdziwi przyjaciele. Tak przynajmniej już się naczytałem psiarskich wysrywów XD
@adrninistrator: Takie psiarstwo, gdy się nie umie panować nad psem i powiedzieć mu stop to faktycznie choroba. Mój na pierwszy krzyk kładzie uszy i grzecznie przybiega. A nigdy go nie biłem, po prostu wychowałem od małego.
@adrninistrator: Oj przejąłem się, że jakiś durny szczyl z internetu mną gardzi. Człowieku, dzisiaj każdy każdym gardzi. Pies, dziecko, samochód złej marki, jeżdżenie na rowerze – wszystko może być źródłem pogardy do drugiego człowieka. Przykry świat.
Masakra jak ludzie mogą być tak nieodpowiedzialni. Ja nawet w lesie mam psa na smyczy. Dluga, mocna taśma rozwijana 8 metrów. W zupełności wystarczy. Pies przyzwyczajony do chodzenia na smyczy, zadowolony. Słucha się, nie jest agresywny, ani do ludzi ani do innych psów a nawet kotów, a jest to spory owczarek. Smycz to obowiązek. Chociażby dla komfortu innych ludzi, którzy mogą mieć jakąś traume lub po prostu nie przepadać za dużymi psami
@CybernetycznyMozgKorwina Przecież to, że ma 8 metrów nie oznacza że cały czas jest rozciągnięta na taką długość .... Przecież smycz sie zwija a zazwyczaj pies idzie przy nodze. Co tam ma się plątać ?
@axelall: Mam mieszańca blabladorka. 36kg miłości. Ale identycznie się zachowuje. Zawsze na smyczy. Jak ludzie idą to zawsze na krótko przy nodze aby po prostu nikogo nie wystraszyła bestia która chce tylko kogoś powąchać. Jak sam widzę psy luzem to właściciela od razu chrzanie. Wybieg mamy w mieście i tam sobie psy mogą luźno latać. Jak najbardziej rozumiem że ktoś nie chce aby jakiś zwierz mu nos pchał w cztery
Komentarze (145)
najlepsze
szkoda, że nie pojawił się projekt nakazujący trzymania psów na smyczy i zakładania kagańców dla agresywnych kundli
@repiv: Czekam na projekt ustawy zakazującej psów bo ludzie się ich boją
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Później się jakoś wytłumaczysz z ofiar