Zarobki średniowiecznych chłopów. Na co mógł liczyć mieszkaniec wsi 500 lat temu

W późnym średniowieczu, za panowania Władysława Jagiełły sporo ponad 90% ludności Polski mieszkało na wsi. Wiadomo już ile zarabiali i co mogli sobie za to kupić. W tekście również porównianie z pensją angielskiego chłopa.

[fifka85]

W skrócie - na g---o.

[KakaowyTaboret]

@m_ney co do grubasów w Ameryce to mają tam gorszej jakości żywnośc i łatwiej w żywności znaleźć syrop kukurydziany. Pewnie nigdy nie porównywałes składów lub norm żywności naszych i USA co nie?
O ile dobrze pamiętam to ich Cola ma 11,8g węgli a nasza przed podatkiem cukrowym miała 10,6. Więc tak, żywność tak bardziej sprzyja otyłości a Twój argument jest inwalidą
Deficyt kaloryczny był chyba częstszy niż Ci się wydaje:

Dzieci – blade i ciche jak ryby, dorośli – słabi i wiotcy jak powrósła. 50 tysięcy zgonów spowodowanych głodem rocznie. Średnia długość życia: mniej niż 30 lat. Tak wyglądało niespełna 150 lat temu życie milionów Polaków @

[ruonim]

Ciekawostka - panszczyzne zniosl zabor pruski xD

[wsciekly_pstrong]

@ruonim: w zaborze pruskim. Faktycznie ciekawostka.

[MiedzygalaktycznyMors]

@ruonim: druga ciekawostka-od pełnego zniesienia pańszczyzny na terenach RP nie minęło jeszcze 100 lat

[JanuszSebaBach]

Zawsze nas ru..li ale jedyna danina to było około 27% zysku a teraz dobrze jak po wszystkich daninach zostanie 27%.

[Gieekaa]

Zakup kożucha wymagał harówki jednego członka rodziny przez czternaście miesięcy.

A w PRL-u ile trzeba było pracować, wydać na kożuch? Babka opowiadała że jak chciała matce sprawić kożuch to hodowała owce przez chyba z 10 lat i ciułała skóry. Jak już zebrała odpowiednią ilość skór to trzeba było je zawieźć do kuśnierza który za solidną kasę szył kożuch. Kupić od ręki nie można było bo nie było niczego a jak były to

[maniek-maniewski]

@Gieekaa: 10 lat ciułała skóry, powiadasz? Marzenie! Myśmy w dziesięć to osób mieszkali rodziną w jeziorze... #pdk

[kayleigh1507]

@maniek-maniewski: Po 10 latach to taka skóra się nie nadaje za bardzo na kożuch, bo już stwardniała i wyliniała.

[Papinian]

W omawianej epoce, za panowania Władysława Jagiełły i jego synów, mnożyły się już zredukowane gospodarstwa chłopskie, chociażby takie mające pod uprawą tylko pół łana ziemi. Rodzina z taki areałem uzyskiwała, według szacunków Piotra Guzowskiego, nadwyżkę w wysokości… zaledwie 4–6 groszy. To kwota odpowiadająca maksymalnie 360 PLN z 2024 roku. Miesięcznie wychodzi 30 PLN, albo śmieszne 5 PLN na osobę.

Chciałbym poznać metodologię tych przeliczeń, bo już na pierwszy rzut oka wyglądają absurdalnie.

[ondraszek]

@Papinian trzeba ustalić ile wtedy kosztowało jedno jajko kurze i po tym ustalić przelicznik na czasy dzisiejsze :D

[Papinian]

@ondraszek: Tak, dokładnie należałoby ustalić coś, co stanowiłoby "koszyk typowych dóbr konsumpcyjnych", które występowały zarówno wówczas, jak i obecnie. Bez tego dochodzimy do jakichś absurdów, z których wynika, że niby to chłop średniowieczny biedował tak, jak obecnie ktoś, kto żyje za 5 zł miesięcznie (a przecież wiemy, że to zwyczajnie niemożliwe).

[nixodus]

W USA jak już ktoś się dostał to nie chciał być chłopem-niewolnikiem a możnowładcy przyzwyczajeni do prawie darmowej pracy wpadli na pomysł zastąpienia chłopów czrnymi niewolnikami

[ruonim]

@nixodus: niewygodny fakt - czarnych niewolnikow w wiekszosci mieli zydzi i czarni.

[Gustav0]

@nixodus: czarnych sprowadzili do Karoliny do osuszania bagien bo biali marli po roku dwóch a indianie nawet i pół roku nie wytrzymywali ( brak odporności na choroby przenoszone przez białych) .

[galicjanin]

Ale Gwiazdowski mówi, że średniowieczny chłop miał lepiej od współczesnego podatnika, bo robił dla pana 52 dni w roku, zaś współczesny człowiek robi pół roku dla fiskusa.

[Trojden]

@galicjanin: Ciekawe, czy pan Gwiazdowski uwzględnił darmochę (daremszczyznę), powabę, stróżę i inne obowiązki chłopów wobec panów nie wliczane do zasadniczego wymiaru pańszczyzny. I czy wziął pod uwagę, ile faktycznie dni w tygodniu chłopi pracowali. Oraz czy uwzględnił też inne obowiązki chłopów, jak np. nakarmienie przez nich własnych zwierząt gospodarskich.
W ogóle to nie jest tajemnicą, że gdy istnieje poddaństwo, a przy tym gospodarka jest zależna od państwa lub uprzywilejowanej grupy,

[galicjanin]

@Trojden oczywiście że nie, o ile Gwiazdowski potrafi mieć trafne diagnozy, tak czasem potrafi rzucić takie bzdury oparte na chłopskim rozumie jak ta.

[Pan_Prezydent]

Polecam "Chamstwo" Kacpra Pobłockiego, gdzie autor w dość akademickim stylu rozprawia się z tematem.