Wjechała pijana w ludzi mercedesem w Rzeszowie. Zapłaci równowartość, czyli mili
To może być jedna z najwyższych do tej pory kar dla pijanych kierowców w ramach konfiskaty. Podczas juwenaliów w Rzeszow
czach z- #
- #
- #
- #
- 300
- Odpowiedz
To może być jedna z najwyższych do tej pory kar dla pijanych kierowców w ramach konfiskaty. Podczas juwenaliów w Rzeszow
czach z
Komentarze (300)
najlepsze
xD no fajnie. bylem studentem i tak sie zastanawiam po h-j pokazuja jakiegos w--------o merca na imprezie ktora polega na piciu alko podczas koncertow na kampusie uczelni? i jeszcze wsrod ludzi ktorzy sa glowna grupa docelowa zbiorkomu a nie samochodow za banke? a tego merca to zapamietaja tylko dlatego ze ktos nim ludzi rozjechal. jezeli w ogole zapamieta
@WykopanyDzon: odpowiedź jest w artykule. Był pokazywany w strefie VIP, czyli pewnie dla sponsorów, artystów, kadry akademickiej etc.
Przypominam - KIEROWCY TIROW (czyli zawodowi) jadąc wielotonowym bydlakiem z naczepa po pijaku mogą mieć karę w wys. 5000zl, bo dla nich jest wyjątek w ustawie.
Ktoś potrafi logicznie uargumentować czemu? Jeśli kierujemy się
Bo tak argumentowali to w trakcie obrad:
Jak wyjaśniał podczas obrad podkomisji sejmowej prokurator Tomasz Szafrański z Prokuratury Krajowej, paragraf 4 ma na celu ochronę proponowanych rozwiązań przed absurdami do których doszłoby gdyby tego przepisu nie było, np. w przypadku popełnienia przestępstwa przez motorniczego tramwaju, maszynisty składu kolejowego lub kierowcy TIR.
- Orzeczenie przepadku lub przepadku równowartości TIR-a kosztującego kilka milionów złotych ośmieszyłoby tę regulację. Dlatego, w tym przypadku orzekano by nawiązkę 5 tys. zł lub jej wielokrotność. To nie jest uprzywilejowanie. W każdym przypadku będzie orzekana dolegliwość w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, terminowa lub bezterminowa. Zakaz wyeliminuje kierowcę z zawodu
..to nie jest tak, że prawo to dotyczy tylko dróg publicznych, a nie terenu prywatnego?
Kolega pyta.
Niestety albo i stety w zależności od punktu widzenia polska to nie USA i nie mamy wielomilionowych odszkodowań.
To jest kretynizm na wielu poziomach.Kierowcy autobusu miejskiego nie skonfiskują pojazdu bo on nie jest jego.Co wtedy?Grzywna w wysokości równowartości pojazdu?Mówimy tu o milionach.Co najmniej około 1,5 w przypadku spalinowego i około 3 w przypadku autobusu na baterie.
Kara powinna być adekwatna do przewinienia.Te przepisy tego nie zapewniają.Zwłaszcza odkąd ceny na rynku pojazdów zwariowały i nawet graty są warte wiele tysięcy.
@8gwiazdek: Wsiądę z 2.6 promila do gruza za 2000 na innych Juwenaliach i potrącę 2 osoby, to dostanę 2000 zł. To też adekwatna kara?
Pogódź się z tym, że bronisz głupich, bezmyślnych przepisów, które na kolanie są pisane ku uciesze ameb nie rozumiejących jak działa świat i prawo.
Właśnie takie przepisy moim zdaniem mają sens. Tak samo jest w Finlandii czy niektórych innych krajach.
Jeszcze by się przydało, żeby NFZ rozliczał takie osoby z kosztów leczenia uczestników wypadku.
Czemu społeczeństwo ma pokrywać zobowiązania pijaków? Jakaś promocja jest, czy co?
@Z_d--y_strzelec: Dlaczego tylko pijaków? Olać leczenie palaczy. Sporty ekstremalne? Koniec leczenia wypadków.
Zła dieta? Brak ruchu?
Chcesz otworzyć bardzo niefajną furtkę, gdzie NFZ stanie się ubezpieczalnią z wieloma włączeniami.