Dziękujemy za sygnał. Na blogu Segritty umieściliśmy właśnie nasz komentarz do jej wpisu. Na przyszłość, jeśli będziecie mieli pytania dotyczące ubezpieczeń komunikacyjnych, zapraszamy do kontaktu poprzez zakładkę Kontakt na blogu Link4.
Dlatego zawszę wykupuję OC w firmach, które mają swój oddział fizycznie przynajmniej w stolicy województwa i wszystko mam na piśmie, chociaż jest trochę drożej niż przez telefon.
@marekpiotr: To się właśnie nazywa naciąganie, liczą na to, że część ludzi zapłaci (z braku wiedzy na przykład). Dlatego trzeba takie rzeczy nagłaśniać, żeby jak najwięcej ludzi wiedziało, że nie muszą się godzić na takie traktowanie.
@jagutex: po trzech latach roszczenie jest już przedawnione. Jesli podadzą do sądu, mozna się powołać właśnie na przedawnienie.
Dosyć dziwna jest ta sytucja opisana w tekście. Sprzedała samochód, to ubezpieczyciel powinien upominać się u nowego właściciela auta. Czemu czepiają się osoby która już tego samochodu nie posiada?
Komentarze (5)
najlepsze
Pozdrawiamy,
Link4
Dosyć dziwna jest ta sytucja opisana w tekście. Sprzedała samochód, to ubezpieczyciel powinien upominać się u nowego właściciela auta. Czemu czepiają się osoby która już tego samochodu nie posiada?