Można było chociaż jakiś artykuł o tym wrzucić? Sprawa nie trwa dzień, dwa czy miesiąc, skoro pisano już o tym prawie rok temu.
Zacznijmy od kilku podstawowych informacji, które powiedzą nam, z czym mamy do czynienia. Jest to zdaje się największa spółka
produkująca chociażby olej słonecznikowy. Działa głównie na Ukrainie, a zatem obecnie w obszarze działań wojennych. Jest to zyskowny biznes, generujący ponad 20 mld zł przychodów, a przed wojną zysk netto na poziomie przeszło 2 mld zł (stan na czerwiec 2021). Zatem o co chodzi w aferze z Kernel Holding?
Kluczową informacją jest to, że spółka notowana jest na GPW, ale nie jest zarejestrowana w Polsce, ale w Luksemburgu (raj podatkowy). Z tego powodu obowiązują ją nie przepisy narzucone przez krajowe ustawy i nadzór KNF, ale przepisy prawa Luksemburgu.
Ma to kluczowe znaczenie, bowiem jeżeli spółka ma zostać wycofana z obrotu w Polsce, musi uzyskać zgodę akcjonariuszy, posiadających minimum 90% udziałów w firmie (poprawcie mnie, jeżeli coś się zmieniło). Trochę inaczej jest w przypadku prawa w Luksemburgu, gdzie o delistingu decyduje Rada Dyrektorów, którzy muszą uzyskać w swoim głosowaniu większość. I uzyskali.
Jesteśmy republiką bananową. Skoro są na polskiej giełdzie typ powinno stosować się do polskich przepisów. Jak się nie podoba to niech idzie na giełdę w Luksembugu. Proste.
Kiedy polscy "oligarchowie" wywłaszczali (ostatnio np. Czarnecki i Brzoska), to siedział pod kamieniem. Teraz nagle uruchomił się bo "ukraiński". Jakie to jest żenujące.
Ukraińcy zakopują jak dowody na to ze sami #!$%@? masowe morderstwa w Sumach by zrobić szopkę mediach!! Nawet żadna organizacja międzynarodową tego Noe potwierdzila
Komentarze (7)
najlepsze
Skoro są na polskiej giełdzie typ powinno stosować się do polskich przepisów. Jak się nie podoba to niech idzie na giełdę w Luksembugu.
Proste.