Wylewka to chyba jest jak się wylewa jakąś miksturę cementowo-kompozytową, a tu się używa zaprawy wpół suchej. Znam typów co robią to dużo szybciej jak ten robot. Używają dobrego lasera, łatę i pace wyrównującą. Po nich level podłogi jest niemal idealny. Btw. W Uk jest teraz moda na takie cementowe podłogi. Są one dodatkowo polerowane przez specjalne maszyny i podłoga nabiera połysku.
Zabawka fajna choć póki co niezbyt wydajna. Szkoda że zatrzymali nagrywanie zanim robocik dojechał do pierwszego uskoku w ścianie. Ciekaw jestem jak by sobie z tym poradził.
Widziałem tą maszynkę na żywo u producenta i robi wrażenie. Sama daje radę zrobić nawet duże powierzchnie, a poziom łapie na takiej zasadzie jak laser z głowicą obrotową. Dla zainteresowanych: https://www.clapa.pl/ Właściciel bardzo w porządku chłop - całe życie robił posadzki.
Człowiek może to zrobić często nawet szybciej i tak samo dokładnie.
Natomiast zaletą takiej automatyzacji jest powtarzalna jakość i to, że nauczysz nowego typa obsługi tej maszyny i gotowe a człowiek często przynajmniej miesiącami a często i latami dochodzi do pewnego poziomu.
@Murasame: samo zacieranie pewnie tak. Ale z robotem zostawiasz jednego do pilnowania, a reszta idzie do innej pracy. W ogólnym rozrachunku może wyjść jednak szybciej z robotem.
nie musi być szybciej, wystarczy że: - nie płacisz mu ZUSu i innych podatków oraz nie musisz spełniać X warunków zatrudnienia - robi zawsze tak samo - powtarzalność jakości pracy - nie ma "złych dni" :) - może pracować 24/h i nie bierze nadgodzin - do nadzoru potrzebujesz ludzi na różne zmiany godzinowe
Sam zysk.
W sumie w zakładach produkcyjnych jeż już taki stopień robotyki że na halach widzisz pojedyncze
Niech już kurła w końcu zrobotyzują ten świat w końcu na tyle, żeby do roboty zarobkowej chodził ten co ma ochotę, bo ile można? Ględzą o tym pewnie już od 150 lat a gówno z tego wychodzi ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (150)
najlepsze
@woytas: Nie widziałem, żeby inaczej gdzieś robili. No chyba, że anhydrytowa, to wtedy faktycznie wylewają.
Szkoda że zatrzymali nagrywanie zanim robocik dojechał do pierwszego uskoku w ścianie. Ciekaw jestem jak by sobie z tym poradził.
https://www.clapa.pl/
Właściciel bardzo w porządku chłop - całe życie robił posadzki.
Natomiast zaletą takiej automatyzacji jest powtarzalna jakość i to, że nauczysz nowego typa obsługi tej maszyny i gotowe a człowiek często przynajmniej miesiącami a często i latami dochodzi do pewnego poziomu.
nie musi być szybciej, wystarczy że:
- nie płacisz mu ZUSu i innych podatków oraz nie musisz spełniać X warunków zatrudnienia
- robi zawsze tak samo - powtarzalność jakości pracy - nie ma "złych dni" :)
- może pracować 24/h i nie bierze nadgodzin - do nadzoru potrzebujesz ludzi na różne zmiany godzinowe
Sam zysk.
W sumie w zakładach produkcyjnych jeż już taki stopień robotyki że na halach widzisz pojedyncze