Polacy za granicą. Zamiast wracać, znów wyjeżdżają.

Zauważalny wzrost zainteresowania zarobkową emigracją do bogatszych krajów zachodniej Europy staje się coraz bardziej widoczny wśród Polaków.

[Qtasus2Wielgus]

Prawdziwy wzrost zainteresowania emigracją będzie widoczny dopiero od przyszłego roku, kiedy rachunki wzrosną o 50 procent, a zarobki o parę albo w ogóle.

[CybernetycznyMozgKorwina]

@Qtasus2Wielgus prawda to jest taka ze jezeli ktos ma zarabiac 1600-1800e miesiecznie a tymczasem Polskie kolchozy płaca 1200e to emigracja raczej bedzie sie zwijac, budowlancy juz powoli to robia, 150nok/sek per h netto to obecnie 55zl kalkuluj sobie oplacalnosc

[Nudel1306]

@CybernetycznyMozgKorwina: Nie, że kosmos, ale jest ona możliwa w gunwopracy tylko w większym mieście wojewódzkim gdzie wybulisz 3/4 tej wypłaty na wynajem i na koniec miesiąca wyjdziesz na zero. Wiem. Byłem. Przerabaiałem to. Nie dziękuję.

[lougramm]

Tylko Tusk wrócił i znowu się zaczęło...( ͡° ͜ʖ ͡°)

[d3ntysta]

@lougramm: Czyli tym razem wyjeżdża PiSowska patologia, która w państwie PiS miała rozdawane pieniążki.

[Zoonekro]

@d3ntysta: Niezłym debilem trzeba być, żeby wskazywać elektorat, który wyjeżdża. Nie ma znaczenia za kim głosujesz, jeśli jesteś zwykłym parobkiem

[ArnoldZboczek]

Wielu wróci jak tylko się zorientują że w takim uk czy nl to jednak za darmo pieniędzy nie rozdają, a wynajem kosztuje równowartość co najmniej najniższej wypłaty. Nie wspominając o kupnie zapyziałej nieruchomości kiedy trzeba wziąć kredyt 40+ letni. No chyba że kogoś satysfakcjonuje życie w pokoju z obcymi ludźmi w domu i fakt, że za najniższą wypłatę można kupić iPhona ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sylwke3100]

a wynajem kosztuje równowartość co najmniej najniższej wypłaty

@ArnoldZboczek: W Polsce też grube pieniądze trzeba dać za wynajem, nawet najgorsza klitka w wojewódzkim mieście.

[dsomgi00]

@sylwke3100: @ArnoldZboczek W Polsce najniższa 2700zł, wynajem w wojewódzkim startuje od 2k. Czar prysł co? Nawet na jedzenie nie starczy, co dopiero o Iphonie mówić.

[MartinWeg]

Wyjeżdżają, przyjeżdżają, ogólnue w te i we w te. Było, jest i bedzie.

[Dupa01]

@MartinWeg jasne, ale artykuł mówi o wzroście, a to już jest bardzo konkretny znak.
Pewnie skutek "wzrostu zamożności Polaków" jak to mówią w TVPiS ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[siepan]

i bedzie.

@MartinWeg: no chyba tak nie do końca. Bilans jest stale ujemny (więcej wyjeżdża niż wraca) więc siłą rzeczy w końcu musi zabraknąć wyjeżdżających ¯\(ツ)/¯

[damienbudzik]

Tusk wygrał, wyjeżdżam.

[damienbudzik]

@qLA: Adios

[h225m]

@damienbudzik to kiedy wyjeżdżasz

[obywatelzpolnocy]

Aż tak przed Tuskiem uciekają?

[snoob]

@obywatelzpolnocy: Nie, przed skutkiem efektu motyla zafundowanego przez pisorstwo

[obywatelzpolnocy]

@Dziura_Ortograficzna czyli tuskowi już też nie wierzą

[formac88]

Für Deutschland

[RandomowyTyp]

@formac88: fur rydzyk

[daniel-c]

Serio? Popytajcie firmy przeprowadzkowe. Ja wróciłem w tym roku po 11 latach z emigracji z Holandii, a kierowca mi mówił że jak 10 lat temu wywoził ludzi za granicę to teraz w 90% przeprowadza ich z powrotem do Polski. To samo usłyszałem w urzędzie miasta i podczas wyrejestrowywania samochodu że całkiem sporo ludzi się przeprowadza się z powrotem do Polski.
Myślę, że Interia tak pisze żeby zachęcić ludzi do wyjazdu, a nie

[daniel-c]

@Qullion ja mogę powiedzieć na przykładzie Holandii, o innych krajach nie mam rozeznania wśród znajomych. Oprócz 2 osób to z moich najbliższych znajomych wszyscy są już w Polsce. A i ta dwójka lada moment wróci.

[daniel-c]

@Qullion poznałem takich sporo. Cały rok ciulaja za granicą jedzą same zupki chiński i najtańszy chleb z pasztetem ale jak jadą do Polski to wielcy Państwo z milionem na koncie. Może i w Holandii mają niedrogie kredyty hipoteczne, ale życie jest conajmniej 2 droższe. Utrzymanie samochodu jest horrendalnie drogie. I tak najprościej mówiąc to żeby przeżyć to potrzeba na parę wydać miesięcznie minimum 3500 EUR miesięcznie. Ale żeby godniej żyć, mieć

[g.....0]

niech jadą

[sl0w0rm]

Chyba ostatnim argumentem do życia w Polsce było to, że było tanio w porównaniu z europą zachodnią. Teraz w zasadzie nie ma większej różnicy, po co zimą męczyć się w PL jeśli np w Hiszpani ceny są w zasadzie takie same, a ceny mieszkań czasem nawet niższe. Oczywiście mają większe bezrobocie ale dla kogoś kto pracuje zdalnie żaden argument.

[xfin]

@cadaver_pl: naskoczyłeś na priorytety gościa, który tak naprawdę nic nie napisał o swoich priorytetach xD

[sl0w0rm]

@cadaver_pl: nie, moim priorytetem jest jakość życia. Jakość przejawia się w tym ile mam wolności i ile z niej muszę poświęcić na zarobienie tego co chce mieć. Jakość przejawia się tym, że mogę o dowolnej porze wyjść na plażę, pojeździć na rowerze, wyjść do restauracji itp. Miejsce musi być przyjazne tzn bezpieczne, ludzie uśmiechbieci i jednocześnie temperaturowo przyjazne. Azja południowo wschodnia jest pod tym względem bezkonkurencyjna ale z przyczyn osobistych