Onet o Wykop: forum dla przegrywów i inceli.

Niby dyskusja nt. książki autorstwa dwóch feministek, w praktyce piękny opis jak nas postrzega Onet. Trochę to przykre, bo ja niestety uprawiam seks i jestem w szczęśliwym związku. Czy jestem tu wyjątkiem?

- #
- #
- #
- #
- #
- 390
Komentarze (390)
najlepsze
Feministki napisały o incelach i przegrywach - spoko, mają prawo. Nie muszę tej książki czytać, nie jest to zresztą temat, który mnie interesuje lub dotyczy.
Ale wykop nie składa się tylko z takich ludzi, tak jak Polska nie składa się
Gdybyś jeszcze tyle uwagi co mojemu poczuciu wartości poświęcił na faktycznie przeczytanie tego artykułu - zrozumiałbyś o czym piszę i nie robił mi wycieczek personalnych. Panie określają w ten sposób użytkowników wykopu w paru miejscach, generalizując wszystkich jak leci. A ja nie jestem ani incelem, ani przegrywem, i zwracam na to uwagę. Nie bojkotuje ich ksiązki, nie odnoszę się
Dlatego ważne jest aby ich mieć jak najwięcej i doceniać rzetelne informacje, gdy się pojawiają.
@Ulany_Utopiec: Oczywiście, że mężczyźni jak najbardziej mają prawo wypowiadać się w sprawach aborcji ponieważ, aby w ogóle kobieta zaszła w ciąże potrzebne są dwie osoby dwóch różnych płci kobieta i mężczyzna a jeśli ktoś to neguje znaczy, że jest tragicznym człowiekiem.
@Romska_Palo_Ul_Laputa: Uważam, że tutaj warto wspomnieć również o serwisie zapytaj onet kiedyś bardzo popularnym miejscem w sieci z dość dużą liczbą użytkowników z których całkiem sporo było w porządku ludźmi, serwisie który praktycznie zabito.
Przecież to prawda xD
Co nie zmienia faktu, że nie tylko, i jest też kilka świetnych społeczności jak #perfumy czy #mikrokoksy i pewnie wiele innych których akurat nie odwiedzam. Co więcej, jest to społeczność opiniotwórcza i widać, że wielu redaktorów dużych portali tutaj przebywa, bo niejedną aferę już rozręciliśmy.
Niebawem wybory a ludzie jeszcze będą głosować na tych, co wspierają ten sam Onet który nimi gardzi.
To właśnie przez takie ośmieszanie w mediach ludzie uważają że tak jest i można po mężczyznach jeździć jak po łysej kobyle.