Kiedyś oglądałem jakiś dokument o podobnych eksperymentach, ale na dzieciach w USA, gdzie dzieci w różnych wieku były oddzielane od rodziców (chyba oddawane do jakiegoś domu zastępczego) i nikt wobec tych dzieci nie ukazywał żadnych emocji, w tym rodzice, którzy odwiedzali te dzieci. Ale nie polecam nikomu tego oglądać, bo strasznie przykry widok.
@Joa024: był to dość długi (ponad 4-5 godzinny) dokument o inżynierii społecznej, gdzie były ukazywane m.in. właśnie różne badania oraz eksperymenty prowadzone przez psychiatrów i psychologów na zlecenie CIA. Wieczorem postaram się go znaleźć.
@DEATH_INTJ nigdy nie skumam czemu producenci telefonów nie zrobią opcji nagrywania w poziomie gdy trzymasz telefon w pionie, to musi chyba być jakaś super technologia, że nikt tego nie zrobil ( ͡°ʖ̯͡°)
@jusstt: w gimnazjum pojechaliśmy jakąś niedużą grupą do domu dziecka do grupy dzieci w wieku przedszkolnym z jakimiś darami, to było dość trudne przeżycie ( ͡°ʖ̯͡°) Miały ogromną potrzebę bliskości i przychodziły do nas - całkowicie obcych.
Na studiach - nie pamiętam w której książce - też były opisywane właśnie takie eksperymenty tylko na niemowlakach i ponoć brak dotyku w niektórych przypadkach miał kończyć się śmiercią tych biedaków.
Szanuję, że przeczytałeś książkę na studiach. Ja nawet zeszytu nie miałem xd
@BornToDie69: zauwazyliśmy. To jest problem całego pokolenia, któe ze studió zrobiło sobie liceum dla dorosłych, imprezownię za pieniądze rodziców i izbę wytrzeźwień. Ale wbrew twojemu przekonaniu nie ma w tym nic edgy i quirky
@AnusMirabilis: @SanSebastian666 @Magiczna_Yulka O ile dobrze wszystko pamiętam, to ten eksperyment przyczynił się też do znacznej poprawy opieki nad wcześniakami i wszystkimi dziećmi z poważnymi problemami okołoporodowymi. W skrócie na początku wcześniaki były wsadzane w inkubator i ze względów bezpieczeństwa i nie przenoszenia zarazków rodzicom zabraniano fizycznego kontaktu z dziećmi. Podaje się, że to właśnie ten opisany eksperyment zapoczątkował zmianę tego podejścia co skutkowało poprawą ogólnego stanu zdrowia
@CzasemTuZerkam: akurat „przytulactwo” nie jest ani głupie ani bezsensowne, w przeciwieństwie do pazerności, chciwości, chorych ambicji, pychy itd., ktore to sa właśnie zachowaniami i cechami „glupimi i bezsensownymi”, a także inwazyjnymi. Człowiek naprawdę niewiele potrzebuje do życia, cała reszta jest na pokaz…
Kiedyś czytałem o eksperymencie jak zachowywało się dziecko około 1-2 lat oddane tymczasowo do domu dziecka. Nie wiem czy było to na joemonsterze czy innym portalu, ale w komentarzach było sporo komentarzy, że dziecko nie będzie miało traumy, bo przecież i tak zapomni o tym zdarzeniu. Żal dzieci tych ludzi.
Komentarze (94)
najlepsze
Wczoraj na mirko padło pytanie, _czy wasi rodzice przytulali się, czy dawali sobie buziaka.**_
Tematy bardzo bliskie.
@BornToDie69: zauwazyliśmy. To jest problem całego pokolenia, któe ze studió zrobiło sobie liceum dla dorosłych, imprezownię za pieniądze rodziców i izbę wytrzeźwień. Ale wbrew twojemu przekonaniu nie ma w tym nic edgy i quirky
W skrócie na początku wcześniaki były wsadzane w inkubator i ze względów bezpieczeństwa i nie przenoszenia zarazków rodzicom zabraniano fizycznego kontaktu z dziećmi. Podaje się, że to właśnie ten opisany eksperyment zapoczątkował zmianę tego podejścia co skutkowało poprawą ogólnego stanu zdrowia