Radom. Prokurator wjechała samochodem do rowu, była pijana
Prokurator z Radomia wjechała samochodem do rowu. Po zbadaniu jej alkomatem okazało się, że kobieta miała ponad dwa promile alkoholu. Ze względu na to, że została zatrzymana na gorącym uczynku, trafiła do policyjnego aresztu. Grozi jej do dwóch lat więzienia.
KarguliPawlak z- #
- #
- #
- #
- #
- 52
- Odpowiedz
Komentarze (52)
najlepsze
światełko w tunelu normalności
@gieroj777: Albo jakaś niewygodna dla układu i trafiła się okazja na udupienie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wyjaśniam: Alkomat nie miał ważnej legalizacji i pokazywał źle, tak naprawdę miała -2 promile, czyli niedobór alkoholu. Wjechała do rowu, ponieważ samochód się zepsuł. Może być?
Dość sensowny przepis.