Polka pędziła niemiecką autostradą pod prąd. Zatrzymała ją kolczatka
Momentami miał na liczniku nawet 210 km/h. Policja próbowała zatrzymać szaleńca, ale ten ignorował wszelkie sygnały. Został zatrzymany dopiero, kiedy funkcjonariusze rozłożyli kolczatkę. Wtedy okazało się, że za kierownicą siedziała kobieta - Polka w wieku 37 lat.
burek123 z- #
- #
- #
- #
- #
- 131
Komentarze (131)
najlepsze
RMF i takie lapsy językowe, powinno być szaleńczynię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- gdzie Pani jedzie?
- nie wiem, ale wiem, że jestem bardzo spóźniona bo wszyscy wracają
@rzygaj: Debilka?
@eppo: jadąc pod prąd rzeczywiście nie widać żadnych znaków, bo wszystkie są tyłem.
Ktoś tu miał chyba
@Hodofca: to nie jest tak. Są słowa które w swojej neutralnej, nie wskazującej na płeć formie. Tak samo jak operator, ładowacz itp. Nie mówisz "operatorka" czy "ładowaczka".
(jakby [pomijając to, jak dorosła osoba może nie odróżniać kierunków!?] nie mogła się nauczyć, że w aucie siedzi się po lewej, albo że ruch jest prawostronny...)
@gunsiarz: no i nic dziwnego że to ją w końcu zatrzymało - sam bym się zatrzymał obejrzeć tak fajne zwierzątko.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-01-09/niemcy-polak-pedzil-pod-prad-autostrada-210-kmh-zatrzymala-go-policyjna-kolczatka/
polnischen Geisterfahrerin beschädigt."
Czyli Polka.