Pan Andrzej (sprzedawca) jest biedakiem intelektualnym i do tego sfrustrowanym. Mały interesik mu nie idzie? Mam nadzieję, że już więcej nikt nic nie kupi od Pana Andrzeja. Niech się lepiej uczy latać na miotle, już jedna czaka na niego w McDonaldzie.
Infinity to taka zajebista marka, że się zawinęli z Europy. I to chyba w 2019 roku, a już od paru lat wcześniej lachę kładli na sprzedaży. Ja bym tego nie kupił, więc niech się kupujący cieszy, że sprzedawca burak, bo mu zaoszczędził kłopotów.
Komentarze (147)
najlepsze