Tak w Polsce zwijała się kolej. „Skala dewastacji po 1989 była dramatyczna"
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_16653818689FKtN0d1ExyUDWHU3Hsa6c,w300h194.jpg)
Najdłuższy odcinek linii kolejowej wybudowany w Polsce po roku 1989 liczy 20 kilometrów. Ostatnie duże inwestycje w nowe linie kolejowe w Polsce, czyli Centralna Magistrala Kolejowa oraz Linia Hutnicza Szerokotorowa, to inwestycje z przełomu lat 70. i 80. Po tym czasie nie było nic.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/MachradXX_qcfeneJwMj,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 150
Komentarze (150)
najlepsze
- była łatwiejsza do zarządzania centralnego,
- motoryzacja była w powijakach
- odziedziczona sporo linii kolejowych po Niemcach
- Wielki Brat oczekiwał przepustowości logistycznej dla celów wojennych, a to dało się osiągnąć tylko koleją.
Oczywiście nikt nie przykładał się specjalnie do liczenia kosztów. I tak powstała masa odcinków przejeżdżająca przez kilka wioch i miasteczek. Potężne huby transportowe do przerzutu wojska i obsługi ciężkiego przemysłu mającego
Wydaje mi się, że częściej pozostała, niż powstała - większość tych małych linii zbudowano jeszcze w czasach zaborów, kiedy konkurencji ze strony samochodów nie było.
@alexmich: Przypadek, który pamiętam z dzieciństwa: wioska mojej babci, zabita dechami, rozstrzelona po górkach, jeden przystanek autobusowy, kolej do dużego miasta w odległości ~10km.
Za dzieciaka pamiętam, że do autobusu były tłumy a kolej też była zapchana bo nie było innej opcji. Rower raczej słabo się tam sprawdzał bo górki, to była biedna wioska więc ludzie mieli co najwyżej motor a wcześniej do
Kolej weszła w przemiany ustrojowe mocno niedofinansowana (cięcia rozpoczęły się już w stanie wojennym) z przerostem zatrudnienia (oczywiście na fikcyjnych stanowiskach, bo maszynistów brakowało) i mocno zaniedbaną, kapitałochłonną infrastrukturą.
Kwestia druga to kształt samej sieci kolejowej, która jest spadkiem po zaborcach i nie odpowiada potrzebom Polski w obecnym kształcie. Argumentów było
Jak było z linią Katowice-Kraków? Dawniej spoko, potem zbudowali A4 i jakie cyrki się tam zaczęły... z 45 minut pociąg robił trasę w 2-3h czasem bo "remonty". Teraz Stalexport kończy się koncesja niedługo i wojują z rządem i nagle znowu 45 minut jedziesz komfortowo pociągiem.
@yale: W sierpniu br. jechałem koleją (jeden pociąg, bez przesiadki) z W-wy do Zakopanego. I teraz najlepsze: W-wa -> Krk = 3h, Krk -> Zakopane = 3h :-)
Linia 132 Wrocław - Bytom. Część znajdująca się w województwie śląskim byłaby teraz szczególnie przydatna, ponieważ Gliwice są przeładowaną stacją i najdrobniejsze opóźnienie potrafi tam zrobić armageddon, który potem się rozlewa
@galicjanin: Jeszcze przed wojną Niemcy uznawali za linię kolejową tylko takie, gdzie były minimum dwa tory...
Skoro zaczynasz od inwektyw, już przegrałeś...
Przecietne obłozenie w polskich miastach pasazerow w autobusie to kilka, kilkanascie max. Cena biletu pokrywa kilka procent kosztow MPK.
To ze ktoś placi za uzytkowanie torów czy dróg to chyba normalne. Problem polega na tym ze transport kołowy