Polskie sklepy bankrutują za potęgę. Zyskują sieciówki i dyskonty
Z analizy przygotowanej przez Dun & Bradstreet dla "DGP" wynika, że w trakcie wakacji liczba sklepów zmniejszyła się o ponad 700. Od początku roku zniknęły 3762 placówki handlu. Upadają przede wszystkim małe niezależne sklepy, dobrze trzymają się natomiast sieci, w tym też te franczyzowe.
Lokator87 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 275
- Odpowiedz
Komentarze (275)
najlepsze
2. Brak odliczenia ZUSu na ryczałcie
3. Ograniczenia handlu
4. Ograniczenie we wrześniu 2020 zwolnień z VAT do 20k dla branż
itd.itp.
Każdy ma pracować w korpo i #!$%@?ć tak żeby się nigdy niczego nie dorobił i nie wyszedł ze swojej kasty.
Komentarz usunięty przez moderatora
i to jest prawdziwy problem
Dwa pączki i jogurt to obecnie ponad 10 zł w takim sklepiku.
@Qullion: Ale to dotyka każdej branży. Ja prowadząc małą firmę IT kupuję w dystrybucji laptopa do dalszej odsprzedaży drożej, niż średnia oferta na